Oficjalnie: nowy rozgrywający w Gdańsku. Łukasz Kozub siatkarzem Trefla
Ofensywa transferowa Trefla rozpoczęta. Klub z Trójmiasta kilka dni temu poinformował, że szkoleniowcem został Michał Winiarski, a teraz poznaliśmy nowego rozgrywającego. Jest nim Łukasz Kozub, który trafił do Gdańska z Asseco Resovii Rzeszów.
WP SportoweFakty
/ Tomasz Kudala
/ Na zdjęciu: Łukasz Kozub
Rodowity rzeszowianin zadebiutował w najwyższej klasie rozgrywkowej jako zawodnik MKS-u Będzin. Reprezentował ten zespół przez dwa pełne sezony. W trakcie poprzednich zmagań zdecydował się jednak na zmianę klubu i został zawodnikiem Asseco Resovii Rzeszów. Miało to miejsce w grudniu 2018 roku. Teraz czas na nowe wyzwanie nad morzem.
Zobacz także: Michał Winiarski: Skra dalej widziała mnie w roli asystenta. Ja poczułem chęć samodzielnego poprowadzenia zespołu
- Uważam, że przyjście do Gdańska będzie dobrym impulsem w mojej przygodzie z siatkówką. Fajnie jest grać w nowych miejscach, poznawać wielu zawodników, różne szkoły trenerskie. Myślę, że to kolejny krok w przód w mojej karierze. Trefl Gdańsk to bardzo dobre miejsce do rozwoju dla młodych zawodników, a najlepszym przykładem tego jest chociażby Damian Schulz, który spędził tutaj cztery lata, robiąc niesamowity postęp. Liczę na taki sam progres - powiedział Kozub po podpisaniu kontraktu z Treflem Gdańsk.
Bardzo zadowolony z pozyskania tego zawodnika jest sam Michał Winiarski. - Bardzo chciałem pozyskać Łukasza do drużyny, ponieważ jest to zawodnik, który już od kilku lat występuje w PlusLidze, ma za sobą regularne i dobre występy w MKS-ie Będzin. Podoba mi się jego gra, ponieważ widać, że ma naturalny talent do bycia rozgrywającym, dużo widzi na boisku i potrafi dostosować rozegranie do aktualnej sytuacji. Za jego wyborem przemawiały także sukcesy odniesione w reprezentacji Polski w kategoriach kadetów i juniorów. Myślę, że jest to zawodnik, który przy ciężkiej pracy może bardzo dużo zyskać i zrobić duży krok do przodu w siatkówce seniorskiej. W Treflu Gdańsk rywalizacja na tej pozycji zapowiada się bardzo ciekawie - dodał trener gdańszczan.
Zobacz także: Jedna wielka sinusoida, czyli Trefl Gdańsk w sezonie 2018/2019
