Klub z Suwałk wywalczył prawo ubiegania się o miejsce w PlusLidze, pokonując w finale pierwszej ligi siatkarzy Stal Nysę. Do 31 lipca 2019 r. MKS Malow Ślepsk Suwałki musi przekształcić klub w spółkę akcyjną lub spółkę z o.o. Jeżeli wszystko potoczy się po myśli działaczy klubu z Podlasia, 26 października zespół rozpocznie sezon 2019/2020 od meczu z mistrzem kraju, ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle.
Ostatnim zawodnikiem, którego klub potwierdził do gry w barwach beniaminka, jest Nicolas Szerszeń. Młody przyjmujący jest synem doskonale znanego na Podkarpaciu Jacka Szerszenia. Zwolennikiem jego transferu był Andrzej Kowal, nowy szkoleniowiec drużyny beniaminka. Siatkarz przed laty przyciągnął uwagę szkoleniowca bardzo dobrą dyspozycją w amerykańskiej lidze uniwersyteckiej NCAA, w której dwukrotnie zdobył krajowe mistrzostwo.
Co więcej, przed dwoma laty, zdobył MVP tamtejszych rozgrywek. Mimo że Szerszeń ma polskie korzenie, z racji urodzenia we Francji i współpracy z tamtejszą reprezentacją w PlusLidze ma występować jako obcokrajowiec. 23-letni przyjmujący jest dobrym znajomym z amerykańskich parkietów nowego rozgrywającego zespołu - Joshu'y Tuanigi. Nicolas Szerszeń o miejsce w szóstce będzie rywalizował z Kamilem Skrzypkowskim, Jakubem Rohnką i zawodnikiem, którego nazwisko klub zamierza podać niebawem.
Transfery w PlusLidze: Wojciech Ferens zawodnikiem Aluronu Virtu Warty Zawiercie
PGE Skra Bełchatów stawia na polską myśl szkoleniową. Po raz pierwszy od lat
ZOBACZ WIDEO Mike Tyson wybuchł po pytaniu o powstanie warszawskie. "Czy wiem coś o powstaniu? Jestem niewolnikiem"