Tokio 2020. Kwalifikacje do igrzysk. Tabela po meczu Polska - Francja

PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Polacy (od lewej): Michał Kubiak, Mateusz Bieniek i Fabian Drzyzga oraz Stephen Boyer (tył) z Francji
PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Polacy (od lewej): Michał Kubiak, Mateusz Bieniek i Fabian Drzyzga oraz Stephen Boyer (tył) z Francji

Reprezentacja Polski pokonała Francję 3:0 w drugim dniu turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich. To znacznie zbliża Biało-Czerwonych do upragnionej gry w Tokio 2020.

W piątek reprezentacja Polski odprawiła Tunezję, inkasując pierwsze punkty. Również trzech setów potrzebowali Francuzi, żeby odnieść pierwsze zwycięstwo w Gdańsku, pokonując Słowenię.

Tym samym jasne stało się, że sobotnie starcie pomiędzy Polską a Francją będzie najważniejszym w sezonie dla obu ekip. Biało-Czerwoni od samego początku mieli inicjatywę po swojej stronie, grali znakomicie i udowodnili, że mistrzowie świata nadal nie mają sobie równych.

Czytaj też:
-> Tokio 2020. Turniej kwalifikacyjny do igrzysk: "Hubcio Halabcio" robią show. Huber i Halaba zostali dziennikarzami
-> Kwalifikacje do igrzysk. W 2024 r. polscy siatkarze będą mieć łatwiej. "Sześć ekip z Europy w Paryżu"

W sobotę Słowenia zmierzy się jeszcze z Tunezją, a w niedzielę ekipa z Afryki zagra z Francją, natomiast drużyna Vitala Heynena zakończy turniej w Gdańsku meczem ze Słowenią. Na igrzyska olimpijskie awansuje tylko jeden zespół.

Tabela:

MiejsceDrużynaMeczeZ-PPunktySety
1. Polska 2 2-0 6 6:0
2. Francja 2 1-1 3 3:3
3. Słowenia 2 1-1 3 3:3
4. Tunezja 2 0-2 0 0:3

ZOBACZ WIDEO Tokio 2020. Kwalifikacje do igrzysk. Benjamin Toniutti o Polakach: Nie mają wielu słabych stron

Komentarze (5)
avatar
piotr279
10.08.2019
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
podejrzewam, że ze Słowenią będzie bombardowanie w pierwszym secie, a potem Vital wystawi rezerwowych; będzie coś jak z Włochami na MS. 
avatar
Malina_gn-93
10.08.2019
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Potrzeba nam tylko wygrać jednego seta i mamy bilety do Tokio. Teraz macie odpowiedź, że wyjazd Heynena z Chicago był świetnym posunięciem.