Puchar Świata siatkarzy. Polacy nie przyciągnęli tłumów na trybuny. Tunezja z lepszą frekwencją od Brazylii

Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: hala w Nagano na Puchar Świata siatkarzy
Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: hala w Nagano na Puchar Świata siatkarzy

Za nami XIV edycja Pucharu Świata siatkarzy. Po srebrne medale sięgnęli w Japonii reprezentanci Polski. Mecze mistrzów świata nie przyciągały tłumów do obiektów w Fukuoce i Hiroszimie.

W tym artykule dowiesz się o:

Puchar Świata siatkarzy po raz pierwszy rozegrany został w Warszawie w 1965, kolejną edycję przeprowadzono w Berlinie Wschodnim (NRD). Od trzeciej edycji zmagania toczą się nieprzerwanie na terenie Japonii.

W pamięci kibiców z pewnością zostały jeszcze obrazki z ostatnich mistrzostw Europy, podczas których trybuny w Holandii i we Francji zalała biało-czerwona fala polskich fanów. Przypomnijmy, że w Rotterdamie, Amsterdamie i Apeldoorn doszło do sytuacji, że mecze Biało-Czerwonych cieszyły się większym zainteresowaniem od pojedynków z udziałem gospodarzy turnieju.

W Japonii, przy okazji Pucharu Świata, trybuny szczelnie wypełniały się wyłącznie przy okazji meczów tej drużyny. Pod względem frekwencji jedenaście pierwszych miejsc zajęli Japończycy. Najwięcej widzów obejrzało mecz Argentyna - Japonia (8900).

ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio #3: Uratowana kariera. Tomasz Kaczor wicemistrzem świata

Co ciekawe, spotkaniem bez udziału gospodarzy, które obejrzało najwięcej widzów, był pojedynek Stanów Zjednoczonych z Tunezją. Warto jednak podkreślić, że rozegrano je bezpośrednio przed starciem Japończyków, a bilety sprzedawane były nie na poszczególne mecze, a w formie karnetów na cały dzień.

Mecze z udziałem mistrzów świata nie przyciągnęły na trybuny tłumów. Średnio grę Polaków oglądało 2364 widzów. Lepiej pod tym względem wypadli - co oczywiste - Japończycy, a także przeciętnie grający Włosi. Co interesujące, większym zainteresowaniem cieszyły się spotkania Tunezyjczyków, którzy w PŚ zajęli ostatnie miejsce, niż triumfatorów, czyli reprezentacji Brazylii.

Podczas Pucharu Świata nie brakowało także smutnych obrazków pustych trybun, tak jak to miało miejsce w ME - 28 z 66 meczów oglądało mniej niż 1000 widzów, co potwierdza, że PŚ traktowany jest po macoszemu nie tylko przez część uczestników, ale także przez widzów.

Mecze z najwyższą i najniższą frekwencją w Pucharze Świata:

Lp.Data i miejsceMeczFrekwencja
1. 6.10, Fukuoka Argentyna - Japonia 8900
2. 4.10, Fukuoka Japonia - Tunezja 8500
3. 2.10, Fukuoka Polska - Japonia 8400
4. 1.10, Fukuoka Japonia - Włochy 8350
5. 5.10, Fukuoka Japonia - USA 8200
***
12. 6.10, Fukuoka USA - Tunezja 5200
***
62. 11.10, Hiroszima USA - Kanada 220
63. 9.10, Hiroszima USA - Iran 190
64. 9.10, Hiroszima Argentyna - Brazylia 180
65. 10.10, Hiroszima Argentyna - Kanada 150
66. 9.10, Hiroszima Tunezja - Kanada 110


Frekwencja na meczach reprezentacji Polski:

Lp.Data i miejscePrzeciwnikFrekwencja
1. 2.10, Fukuoka Japonia 8400
2. 4.10, Fukuoka USA 3800
3. 13.10, Hiroszima Brazylia 3690
4. 6.10, Fukuoka Włochy 2500
5. 1.10, Fukuoka Tunezja 2100
6. 5.10, Fukuoka Argentyna 1750
7. 9.10, Hiroszima Rosja 1240
8. 14.10, Hiroszima Kanada 1020
9. 15.10, Hiroszima Iran 530
10. 11.10, Hiroszima Australia 490
11. 10.10, Hiroszima Egipt 480

Średnia widzów na meczach poszczególnych reprezentacji:

Lp.KrajŚrednia frekwencja
1. Japonia 7562
2. Włochy 2677
3. Polska 2364
4. USA 2272
5. Tunezja 2084
6. Brazylia 1876
7. Rosja 1689
8. Iran 1672
9. Argentyna 1524
10. Australia 1400
11. Kanada 1391
12. Egipt 1320
Łącznie widzów: 306120 (śr. 2319)


Czytaj także:

Dominika Pawlik: Bardziej gotowi już nie będziemy. Polacy w drodze po olimpijskie złoto (komentarz)
Maciej Jarosz: Niuanse zdecydowały, że przegraliśmy z Brazylią i USA

Komentarze (0)