PlusLiga: Nowy sternik, znana załoga i jasno wytyczony kierunek. PGE Skra Bełchatów przed sezonem 2019/2020

PGE Skra Bełchatów do nowego sezonu PlusLigi przystąpi bez większych zmian w składzie, z nowym trenerem na ławce, a także z jasno wyznaczonym celem. Wszyscy w żółto-czarnej drużynie chcą powrócić na szczyt ligi i bić się o medale mistrzostw Polski.

Beata Kacperska
Beata Kacperska
siatkarze PGE Skry Bełchatów WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: siatkarze PGE Skry Bełchatów
Poprzedni sezon

Zawodnicy, władze i kibice PGE Skry Bełchatów ubiegłoroczny sezon najchętniej puściliby w niepamięć. Chociaż apetyty na obronę mistrzowskiego tytułu wywalczonego w 2018 roku były duże, skończyło się na rozczarowaniu. Nie można bowiem inaczej nazwać 6. miejsca, jakie żołto-czarna drużyna ostatecznie zajęła w poprzednich rozgrywkach PlusLigi.

Ta lokata mogła być jeszcze gorsza. Niemal do ostatniej kolejki fazy zasadniczej ważyło się to, czy bełchatowski zespół w ogóle awansuje do fazy play-off. Ostatecznie udało się wywalczyć przepustkę do gry w kolejnej rundzie kosztem ekipy z Rzeszowa. O prawo do gry w półfinałach PGE Skra dwukrotnie przegrała jednak z Jastrzębskim Węglem (2:3, 0:3). Na otarcie łez pozostała jej tylko walka o 5. pozycję, ale i z tej potyczki wyszła na tarczy, w rywalizacji do dwóch zwycięstw ulegając Cerradowi Czarnym Radom (2:3, 3:2, 0:3).

Bełchatowska Skra w poprzednim sezonie znacznie lepiej radziła sobie na arenie międzynarodowej. W Lidze Mistrzów dotarła do ścisłej "czwórki" rozgrywek. W półfinale ostatecznie musiała uznać wyższość włoskiego zespołu Cucine Lube Civitanova (późniejszego zwycięzcy LM), z którym dwukrotnie przegrała 0:3.

ZOBACZ WIDEO: Artur Szalpuk: Na zakończenie padały mocne słowa, że będziemy za sobą tęsknić

Transfery

Jeśli chodzi o migracje graczy, to w tym aspekcie niewiele można powiedzieć o PGE Skrze, ponieważ zespół na sezon 2019/2020 jest niemal ten sam, co rok wcześniej. Włodarze klubu z Bełchatowa podpisali kontrakty tylko z dwoma nowymi zawodnikami. Na ataku, obok kapitana żółto-czarnej drużyny, Mariusza Wlazłego, występować będzie Dusan Petković, który ostatnio grał we włoskiej Serie A. 27-letni atakujący z Serbii zastąpił tym samym Renee Teppana, który pożegnał się z PGE Skrą po roku gry i przeniósł do francuskiej Ligue A.

W Bełchatowie wiele nadziei pokłada się również w drugim nowym zawodniku, który w minionym sezonie kadrowym z powodzeniem prezentował się w meczach reprezentacji Polski. Mowa o środkowym Norbercie Huberze, który zdecydował się na przeprowadzkę z Radomia. Najpoważniejszych zmian dokonano jednak na ławce trenerskiej. W nowym sezonie PGE Skra powalczy o powrót do siatkarskiej elity z nowym duetem trenerskim na czele. Pierwszym trenerem został Michał Mieszko Gogol, a jego asystentem - Radosław Kolanek. Z klubem pożegnali się Roberto Piazza (który przeniósł się do drużyny w Mediolanie) i Michał Winiarski (przed którym debiut w roli pierwszego trenera w Treflu Gdańsk).

Przyszli: Dusan Petković (Argos Volley Sora), Norbert Huber (Cerrad Czarni Radom) oraz trenerzy Michał Gogol (Indykpol AZS Olsztyn), Radosław Kolanek.

Odeszli: Renee Teppan (Stade Poitevin), Patryk Czarnowski (Aluron Virtu Warta Zawiercie), David Fiel (Tourcoing LM) oraz trenerzy Roberto Piazza (Revivre Axopower Milano), Michał Winiarski (Trefl Gdańsk).

Czytaj także: PlusLiga. Może być już tylko lepiej. MKS Będzin przed sezonem 2019/2020

Cele

Po nieudanym kampanii 2018/2019 cel PGE Skry może być tylko jeden - odbudowanie pozycji drużyny w krajowych rozgrywkach i powrót na szczyt PlusLigi. - Cała drużyna ma coś do udowodnienia po ostatnim sezonie i taki cel będzie nam teraz przyświecał. Musimy pokazać, gdzie jest miejsce PGE Skry Bełchatów w polskiej lidze - mówi wprost cytowany na oficjalnej stronie klubu środkowy Karol Kłos, dla którego będzie to już dziesiąty sezon w żółto-czarnych barwach.

Które miejsce zajmie PGE Skra Bełchatów na koniec sezonu 2019/2020?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×