Liga Mistrzyń: trudne zadanie łodzianek w Turcji. Grot Budowlani chcą pokazać swoją najlepszą stronę

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Grot Budowlani Łódź
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Grot Budowlani Łódź

W 2. kolejce Ligi Mistrzyń Grot Budowlani Łódź na wyjeździe zmierzą się z turecką potęgą, brązowym medalistą ligi tureckiej, Fenerbahce Stambuł. - Gra z takim zespołem będzie dla nas dobrą nauką siatkówki - przyznaje środkowa Małgorzata Śmieszek.

[tag=29502]

Fenerbahce Stambuł[/tag] to marka rozpoznawana przez wszystkich sympatyków siatkówki w Europie. Aktualny brązowy medalista ligi tureckiej przyzwyczaił do tego, że w każdym sezonie gra o najwyższe cele zarówno w krajowych, jak i międzynarodowych rozgrywkach. W zeszłym roku w fazie grupowej Ligi Mistrzyń także rywalizował z polską drużyną - Chemikiem Police, z którą wygrał dwukrotnie bez straty seta. Ubiegłoroczną walkę w LM zakończył na półfinale, w którym musiał uznać wyższość Imoco Volley Conegliano z Joanną Wołosz w składzie.

W sezonie 2019/2020 Fenerbahce jest stawiane w gronie głównych faworytów do zwycięstwa w Lidze Mistrzyń. Walkę w grupie A podopieczne trenera Zorana Terzicia rozpoczęły jednak od przegranej z kolejną turecką drużyną, Eczacibasi Stambuł. Chociaż Fenerbahce w tym meczu przegrywało już 0:2, to zdołało doprowadzić do tie-breaka. Mimo to szalę zwycięstwa ostatecznie przechyliły występujące w roli gospodyń, zawodniczki Eczacibasi.

Drużyna pod wodzą Błażeja Krzyształowicza na otwarcie tegorocznej rywalizacji w międzynarodowych rozgrywkach wygrała we własnej hali z najniżej notowanym zespołem w grupie A, mistrzem Finlandii, LP Salo, 3:1. W starciu z turecką potęgą skazywana jest na porażkę, ale pomimo tego, zarówno sztab szkoleniowy, jak i same zawodniczki nie zamierzają ani zwieszać głów, ani poddać się jeszcze przed pierwszym gwizdkiem sędziego. Zamierzają walczyć o kolejne punkty.

ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio. Anna Kiełbasińska bez nominacji na Sportowca Roku. "Przykra sprawa"

- Wyjazdu do Stambułu nie traktujemy jak wycieczkę. Myślę, że gra z takim zespołem, jak Fenerbahce to będzie dla nas dobra nauka siatkówki. Będziemy się jak najbardziej starać. Mam nadzieję, że będzie jak najlepiej. To dla nas spore wyzwanie, ale po to był okres przygotowawczy, żeby teraz, w takich meczach, nie usprawiedliwiać się tym, że był lot czy było za mało czasu. Po prostu trzeba grać - mówi środkowa łódzkiego zespołu, Małgorzata Śmieszek.

Czytaj także: Liga Mistrzyń. Szybkie przeprawy Eczacibasi i Nantes VB

W jaki sposób pokonać zatem turecką siłę z takimi zawodniczkami na czele, jak przyjmująca z Serbii, aktualna mistrzyni świata i Europy, Brankica Mihajlović, środkowa, Eda Erdem Dundar czy rozgrywająca, Naz Aydemir Akyol? - Nie ma jednej recepty na to, jak ugryźć ekipę z Turcji - przyznaje wprost trener Grota Budowlanych. - Na pewno potrzeba nam trochę szczęścia, ale też bardzo agresywnej zagrywki, żeby ten zespół odrzucić od siatki. Musimy starać się grać bardzo twardo w obronie, bo wiadomo, jakim potencjałem w ataku dysponuje ten zespół. Wszystko nam będzie potrzebne, żeby trzymać się przy tym zespole i szukać swoich szans na zdobywanie punktów - dodaje Błażej Krzyształowicz.

Zarówno wicemistrz Polski, jak i brązowy medalista mistrzostw Turcji do pojedynku w ramach 2. kolejki Ligi Mistrzyń przystąpią podbudowane ostatnimi zwycięstwami w swoich ligach. Łodzianki w ostatniej serii spotkań przed własną publicznością, mimo problemów, wygrały z zespołem Enea PTPS Piła 3:1. Zawodniczki Fenerbahce w ligowej rywalizacji w ostatni weekend pokonały ekipę z Ankary 3:2. O tym, kto okaże się lepszy w turecko-polskim starciu dowiemy się w czwartek wieczorem. Początek meczu został zaplanowany na godzinę 17 czasu polskiego.

Czytaj także: Błażej Krzyształowicz przed starciami Grota Budowlanych z Fenerbahce i Chemikiem: Jeden mecz trudniejszy od drugiego

2. kolejka Ligi Mistrzyń - grupa A:

Fenerbahce Stambuł - Grot Budowlani Łódź / czwartek, 28 listopada, godz. 17

Komentarze (0)