Jak co roku to miało być wielkie święto siatkówki. W dniach 9-11 lipca Memoriał Wagnera zaplanowano w krakowskiej Tauron Arenie. Polacy mieli rywalizować z Argentyną, Tunezją i Iranem. Pandemia koronawirusa jednak storpedowała plany.
Na razie wiadomo, że turniej nie odbędzie się w pierwotnym terminie. Organizatorzy jednak cały czas wierzą, że uda się go zorganizować w tym roku, ale tylko pod warunkiem, że na trybunach będą mogli usiąść kibice.
- Robimy wszystko, aby memoriał się odbył. Sytuacja jest nieprzewidywalna, ale gdy tylko pojawi się zielone światło dla organizacji imprez masowych, to jesteśmy gotowi zrobić ten turniej - mówi w Polsacie Sport Cezary Mróz, wiceprezes Fundacji Huberta Jerzego Wagnera.
ZOBACZ WIDEO: Reprezentacja Polski siatkarzy pod wodzą Michała Winiarskiego? "To moje marzenie"
Może też zmienić się formuła Memoriału Wagnera. Do tej pory brały w nim udział reprezentacje. Teraz rozważany jest pomysł, by zagrały w nim polskie kluby i drużyna narodowa.
- Będziemy starali się sprostać sytuacji, jaka będzie wtedy na świecie, dlatego zakładamy, że może być to turniej wewnętrzny. Na pewno musiałaby wystartować reprezentacja Polski. Nie wyobrażamy sobie, aby ranga tej imprezy została obniżona. Natomiast dopuszczamy możliwość udziału drużyn klubowych. To byłyby też ciekawe mecze - dodaje Mróz.
Czytaj także:
PGE Skra Bełchatów ma wielkie aspiracje. Mateusz Bieniek chce wywalczyć mistrzostwo Polski (WYWIAD)
Czy koronawirus sprawi, że zagraniczne gwiazdy odwrócą się od PlusLigi i LSK? (komentarz)
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)