[tag=7649]
Reprezentacja Polski[/tag] wygrała pierwszy sparing w 2020 roku. "Biało-czerwoni" pokonali reprezentację Niemiec po tie-breaku, odwracając losy spotkania z wyniku 0:2.
Choć Tomasz Fornal grał w obu przegranych odsłonach, to jednak siatkarz może być z siebie zadowolony. Przyjmujący zgarnął 10 punktów atakiem (59 procent skuteczności) oraz zdobył blok i asa serwisowego. Dobrze wyglądały u niego również statystyki przyjęcia.
22-latek powiedział w wywiadzie dla Polsatu Sport, iż cieszy go przede wszystkim sam fakt odbycia spotkania. - Po to trenujemy, by grać w reprezentacji i w ogóle grać mecze. Treningi są fajne, ale spotkanie to inne wrażenia. Przez to, że do pewnych rzeczy nie da się wrócić, starcia są bardziej emocjonujące.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Malwina Smarzek-Godek i jej nowe hobby
Każdy siatkarz walczy teraz o igrzyska olimpijskie. Fornal ma o tyle utrudnioną drogę, że na pozycji przyjmującego panuje największy "ścisk", o czym zdaje sobie sprawę sam zawodnik.
- Pod względem szerokości kadry przyjmujących jest najwięcej, co pokazuje polski potencjał na tej pozycji. Na pewno w kadrze znajdą się Wilfredo Leon i Michał Kubiak. Sezon, który przed nami, ma duże znaczenie w wyborze reprezentantów - stwierdził gracz Jastrzębskiego Węgla.
- Jest kilku pewniaków w tej kadrze i oni na sto procent pojadą na IO. Stanowią oni siłę kadry od kilku lat i w zasadzie są niezastąpieni. Pozostałych graczy Vital dobierze, patrząc na różne czynniki, jak charakter oraz konkretne umiejętności siatkarskie - dodał siatkarz.
Gdzie zatem w całej układance znajduje się miejsce dla samego zawodnika? - Trener chce, bym wciąż nabierał pewności siebie. Na razie dużo pewniej czuję się na ligowych parkietach. Teraz ważne, bym spędził na boisku jak najwięcej czasu - ocenił Fornal.
Kolejne spotkanie pomiędzy Polakami a Niemcami już w czwartek. Start pojedynku zaplanowano na godzinę 18:00.
Czytaj także: Siatkówka. Polska - Niemcy. Paweł Zatorski: Ciśnienie nie było tak ogromne, żebyśmy czekali i odliczali
Czytaj także: Siatkówka. Polska - Niemcy. Bartosz Bednorz szczęśliwy podchodzi do gry. "Mam nadzieję, że radość było widać na boisku"
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)