Tauron Liga: Grupa Azoty Chemik Police wygrał przed powrotem do Ligi Mistrzyń

Materiały prasowe / CEV / Na zdjęciu: siatkarki Grupy Azoty Chemika Police
Materiały prasowe / CEV / Na zdjęciu: siatkarki Grupy Azoty Chemika Police

Trwa seria zwycięstw Grupy Azoty Chemika Police w Tauron Lidze. Jego konfrontacja z Polskimi Przetworami Pałacem Bydgoszcz zakończyła się wynikiem 3:1. Przeciwnik postawił twardy opór w dwóch setach, a jednego z nich rozstrzygnął na swoją korzyść.

zagra cztery mecze z rzędu we własnej hali, a konfrontacja z bydgoszczankami poprzedzała w jego terminarzu rewanżowy turniej Ligi Mistrzyń. Jeszcze w poprzednim roku policzanki wypracowały sobie kapitał siedmiu punktów w grupie elitarnych rozgrywek, więc wywalczenie awansu jest realne. Potrzeba jednak do tego gry na wysokim i równym poziomie.

Chemik w styczniu seryjnie zwycięża w Tauron Lidze, choć nie zawsze idzie z tym w parze kontrolowanie meczów. Po licznych falstartach i przestojach musi później ratować wyniki. Pałac był tego świadomy i przycisnął w pierwszym secie. Drużyna z Bydgoszczy miała więcej atutów w ofensywie niż jedna Jovana Brakocević-Canzian. Atakowała Regiane Bidias, a od czasu do czasu wyręczały ją w tym Ewelina Żurowska i Alexandra Dascalu. Stąd wynik 25:23 dla przyjezdnych.

Trener Ferhat Akbas wprowadził Indy Baijens za Agnieszkę Kąkolewską, a Holenderka nieźle weszła w mecz. Generalnie Chemik nauczył się czegoś na błędach z poprzedniego seta, a Marlena Kowalewska mogła liczyć na większe wsparcie Olgi Strantzali i Igi Wasilewskiej. Gospodynie wypracowały sobie okazałą zaliczkę i zwyciężyły 25:19. Tym razem po stronie Pałacu zaczęły się mnożyć pomyłki, a ożywcze wejście zmienniczek Pauliny Reiter czy Agaty Michalewicz okazało się zbyt późne.

ZOBACZ WIDEO: Czy Iga Świątek zagra na igrzyskach olimpijskich w Tokio? Psycholog zdradza szczegóły

W trzecim secie gra była najdłużej wyrównana, a finał partii pozostawał zagadką. Każda próba ucieczki była poskramiana. Kluczową piłkę chwyciła w dłonie Natalia Mędrzyk i zaserwowała asa na 24:22. Po chwili Indy Baijens dołożyła blok na 25:22. Złamanie oporu bydgoszczanek było ponownie trudne, ale Chemik stopniowo przybliżał się do zwycięstwa w meczu.

Zarysowała się przewaga mistrza Polski na środku. Nie próżnowała Indy Baijens, a na początku czwartego seta na wysokie obroty weszła Iga Wasilewska. Środkowa zapracowała na nagrodę MVP, a Chemik przekonującym 25:13 rozwiał wątpliwości, której drużynie należy się komplet punktów. Ostatnia partia była już pozbawiona historii, ale wcześniej w widowisku były fragmenty wyrównanej i ciekawej walki.

Grupa Azoty Chemik Police - Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz 3:1 (23:25, 25:19, 25:22, 25:13)

Chemik: Kowalewska, Grajber, Strantzali, Kąkolewska, Wasilewska, Brakocević-Canzian, Maj-Erwardt (libero) oraz Bałdyga, Łukasik, Mędrzyk, Baijens, Żurawska (libero)

Pałac: Mazurek, Żurowska, Bidias, Ziółkowska, Hawryła, Dascalu, Jagła (libero) oraz Reiter, Lijewska, Michalewicz, Reszelewska (libero)

MVP: Iga Wasilewska (Chemik)

#DrużynaPktMZPSety
1 KS DevelopRes Rzeszów 53 22 18 4 61:26
2 MOYA Radomka Radom 48 22 17 5 56:31
3 Grupa Azoty Chemik Police 46 22 16 6 56:31
4 ŁKS Commercecon Łódź 46 22 15 7 51:29
5 BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała 37 22 12 10 46:39
6 Energa MKS Kalisz 36 24 12 12 46:47
7 Grot Budowlani Łódź 35 22 13 9 45:40
8 IŁ Capital Legionovia Legionowo 34 24 12 12 43:46
9 Metalkas Pałac Bydgoszcz 28 22 8 14 39:47
10 KGHM #VolleyWrocław 21 22 6 16 32:54
11 Joker Świecie 14 22 4 18 25:57
12 Enea PTPS Piła 4 22 1 21 11:64

Czytaj także: Jelena Blagojević zareagowała na zawieszenie. "To jest absurdem"

Czytaj także: Bartosz Kurek zniszczył mistrza Japonii. Rewelacyjna liczba punktów

Komentarze (2)
avatar
steffen
29.01.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Chemik jak zwykle w tym sezonie, wolno się rozpędza :)