Liga Narodów. Tajlandia - Polska. Nie zlekceważyć rywalek. Szansa na przełamanie złej serii [ZAPOWIEDŹ]

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: reprezentacja Polski siatkarek
WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: reprezentacja Polski siatkarek
zdjęcie autora artykułu

Uskrzydlone sensacyjną wygraną z Niemkami, reprezentantki Tajlandii będą najbliższymi rywalkami Polek w siatkarskiej Lidze Narodów. Podopieczne Jacka Nawrockiego staną przed szansą przełamania serii porażek.

Sytuacja reprezentacji Polski w tegorocznej Lidze Narodów Kobiet nie jest najlepsza. Biało-Czerwone wygrały tylko trzy z dziesięciu dotychczasowych meczów. Jedynie najwięksi optymiści upatrywali szansy na przełamanie negatywnej passy w starciu z Brazylią.

Trener Jacek Nawrocki postanowił poeksperymentować ze składem. W pierwszej szóstce znalazły się Martyna Czyrniańska i Katarzyna Wenerska. Zmiany na niewiele jednak się zdały. Biało-Czerwone przegrały to spotkanie 0:3.

Była to trzecia z rzędu porażka. Reprezentantki Polski w niedzielę staną przed szansą, aby odwrócić złą kartę. Rywalkami Biało-Czerwonych będą Tajki, które sprawiły ogromną niespodziankę.

ZOBACZ WIDEO: Żona Wilfredo Leona: Cenię w nim przede wszystkim dobre serce

Zawodniczki Kittikuna Sri-Utthawonga sensacyjnie pokonały Niemki, co uznać można za jedno z największych, jeżeli nie największe zaskoczenie podczas tegorocznych rozgrywek. Do tej pory Tajki miały problemy, aby urwać rywalkom choćby seta.

- Po trzech tygodniach we Włoszech, wielu treningach i porządnym odpoczynku, w końcu pokazałyśmy naszą siatkówkę. Nie miałyśmy nic do stracenia, wszystkie grałyśmy jak najlepiej. Próbowałyśmy sobie pomagać na boisku. Naszym celem było przynajmniej jedno zwycięstwo i udało się to zrealizować - mówiła w rozmowie z FIVB reprezentantka Tajlandii, Sutadta Cheuwulim.

Choć reprezentacja Tajlandii może być uskrzydlona sensacyjną wygraną, każdy inny wynik niż pewna wygrana Biało-Czerwonych uznana zostanie za niespodziankę. Pamiętać jednak należy, że Tajki już raz wygrały z Polską - w Lidze Narodów w 2018 roku (3:2).

Mecz Tajlandia - Polska odbędzie się w niedzielę, 13 czerwca o godz. 19:30. Transmisję ze spotkania pokażą stacje TVP Sport oraz Polsat Sport. Pojedynek do obejrzenia będzie także na platformie Ipla TV oraz w serwisie sport.tvp.pl.

Czytaj także:Kanadyjki sprawiły sensację. Dominikanki idą jak burzaSensacja turnieju w meczu Niemek. Przegrały z outsiderem

Źródło artykułu:
Jakim wynikiem zakończy się ten mecz?
3:0 dla Polski
3:1 dla Polski
3:2 dla Polski
3:0 dla Tajlandii
3:1 dla Tajlandii
3:2 dla Tajlandii
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (7)
avatar
beku
13.06.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A kogo to .....  
avatar
Arkadiusz Mochocki
13.06.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Skoro Tajki, pokonały wczoraj Niemki, to w razie porażki, Nawrocki będzie się głupio tłumaczyć, że to nie wstyd, przegrać z Tajkami, skoro Niemki też przegrały.  
avatar
JAROLAWA
13.06.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
I ZNÓW NA PRZESTRZENI OSTATNICH LAT CHCIAŁO BY SIĘ POWIEDZIEĆ, JAKI TRENER TAKA REPREZENTACJA. KIEDY WRESZCIE KTOŚ TO NAPRAWI, BY BYŁY CHĘCI I MOTYWACJA DO DOBREJ GRY. BO NIKT NIE WĄTPI, ŻE POT Czytaj całość
avatar
niezwykły człowiek
13.06.2021
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Reprezentacja Polski staje przed szansą wygrania meczu z ostatnią w tabeli Tajlandią.Jak to wspaniale brzmi.Zaraz,zaraz.Przecież to tylko szansa!  
avatar
gonzo52
13.06.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
im wiecej w uszach gwozdzi i dzirow ma Smarzek tym bardziej gorzej gra cos jej psychika wysiadla