Start
Siatkówka
Łukasz Kadziewicz
"Przypomina żebranie". Wicemistrz świata ostro o polskich siatkarkach i postawie trenera

"Przypomina żebranie". Wicemistrz świata ostro o polskich siatkarkach i postawie trenera

Reprezentacja Polski na mistrzostwach Europy siatkarek wygrała wszystkie mecze. Mimo to Łukasz Kadziewicz w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" zauważył kilka problemów. Krytykuje trenera Jacka Nawrockiego za podejmowane decyzje.

Łukasz Witczyk 25 Sierpnia 2021, 07:53

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Łukasz Kadziewicz (w środku)

Jasna deklaracja prezesa PZPS w sprawie Vitala Heynena. "Pewien etap się kończy"

Cztery zwycięstwa w dotychczasowych meczach Mistrzostw Europy 2021 siatkarek odniosła reprezentacja Polski kobiet. Biało-Czerwone ograły Niemki, Czeszki, Greczynki oraz Hiszpanki. Jednak nie wszystko w naszej kadrze funkcjonuje tak jak powinno. Gra opiera się głównie na atakującej Magdalenie Stysiak, co mogą wykorzystać wyżej notowane rywalki.

Z kolei na ławce rezerwowych jest Malwina Smarzek. Zdaniem Łukasza Kadziewicza jest to błąd popełniany przez selekcjonera Jacka Nawrockiego, który na lewym skrzydle daje grać Zuzannie Góreckiej i Martynie Łukasik. Statystyki obu zawodniczek nie rzucają na kolana.

- Dziwię się, że trener Nawrocki nie wykorzystuje całego potencjału zespołu i jedną z naszych strzelb trzyma na ławce rezerwowych. Malwina Smarzek i Magda Stysiak powinny grać razem w szóstce, tym bardziej że nasze lewe skrzyło ofensywnie nie istnieje. Gra w ataku Zuzi Góreckiej i Martyny Łukasik przypomina żebranie - powiedział Kadziewicz.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: talent na bieżni i przed obiektywem! To jedna z najpiękniejszych polskich sportsmenek

Zdaniem wicemistrza świata z 2006 roku, w naszej kadrze jest coś nie tak, skoro zastanawiamy się, jak powinna grać kadra. - To po co były te wszystkie lata poświęcone na przebudowę kadry? Odłożyliśmy je do szuflady? - dodał.

Polki w środę zagrają o pierwsze miejsce w grupie. Rywalkami będą Bułgarki, a mecz rozpocznie się o godzinie 19:30. Spotkanie obejrzeć będzie można na antenach Polsatu Sport i Super Polsatu.

Czytaj także:
Jest drugim najwyższym człowiekiem na świecie! Gra w siatkówkę, na... siedząco
Mistrzostwa Europy siatkarek. Co musi się stać, żeby Polki wygrały grupę?

Polub Siatkówkę na Facebooku

Tweetnij

Skomentuj 45

Zgłoś błąd

WP SportoweFakty

Polecane

Komentarze (45)

wojciech126 26-08 10:18 Zgłoś komentarz

Inną sprawą jest postawa naszych dwóch środkowych, tj. Efimienko i Kąkolewskiej. Podejrzewam, że Kąkolewska nie została powołana do obecnej kadry, właśnie ze względu na zupełny brak
Czytaj całość
wyrazistości. Obie Panie niestety, mimo znakomitych warunków fizycznych, rażą wybitną nieporadnością i zupełnym brakiem dynamiki. Obie atakują w sposób anemiczny, żeby nie powiedzieć śmieszny. W taki oto sposób to grają juniorki. Bułgarki pokazały wczoraj jak powinien wyglądać prawdziwy, dynamiczny atak. O braku bloku Polek nawet nie warto wspominać, bo on zupełnie nie istniał. Natychmiast potrzebna jest zmiana selekcjonera i inne, zupełnie świeże spojrzenie na dobór dziewczyn do pierwszej reprezentacji. Nie może być takiej sytuacji, że dwie najlepiej atakujące w Polsce, nie grają jednocześnie w pierwszej szóstce. To jest ewidentna kpina z nas, kibiców.

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
wojciech126 26-08 10:05 Zgłoś komentarz

Kadziewicz bezwzględnie ma rację. Nie bardzo rozumiem czym są spowodowane takie decyzje trenera Nawrockiego. Być może obie Panie serdecznie się nie znoszą? Tylko czy akurat to może być
Czytaj całość
przyczyną notorycznego osłabiania drużyny? Przecież przeciwniczki aż zacierają ręce z radości, że Polska będzie przeciw nim grała w osłabieniu. Im szybciej PZPS podejmie decyzję o odwołaniu Nawrockiego, tym korzystniej będzie dla wszystkich, a przede wszystkim dla całej rzeszy najwierniejszych kibiców.

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi

Dziadek z wiochy 25-08 20:32 Zgłoś komentarz

Kadziewicz chętnie by przejął kadrę kobiet. Czeka na propozycję i dlatego opluwa Nawrockiego. Siatkarzem był zaledwie średnim.

1 1 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
Dziadek z wiochy 25-08 20:28 Zgłoś komentarz

Kadziewicz od lat nie cierpi żeńskiej siatkówki. Wstyd. Nic merytorycznego tylko same banialuki.

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
prym 25-08 19:06 Zgłoś komentarz

Pierwszy poważny mecz i wuefista się rozłoży , go do tej pory grały ze słabeuszkami.Bułgaria pokaże gdzie są dziewczyny bez Smarzek.

0 2 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
jotwu 25-08 16:44 Zgłoś komentarz

Graczem był kiepskim,a komentatorem beznadziejnym.Dziennikarzem to on nie jest ,choć chciałby.Ale daleko mu do tego.

4 1 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
steffen 25-08 15:37 Zgłoś komentarz

Tytuł oczywiście jak zwykle z d..., aby tylko podgrzać temat. Dziennikarze z was że hoho...

2 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
Steel 25-08 15:27 Zgłoś komentarz

Z Hiszpankami Stysiak zagrała cały mecz, a Smarzek przesiedziała go ławce rezerwowych??? Czy ktoś gościnnie z TVPiS pisze wam felietony?...

3 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
Arkadiusz Mochocki 25-08 14:58 Zgłoś komentarz

Pytanie, kiedy PZPŚ zrobi konkurs, na trenera kadry żeńskiej, by Kadziewicz mógł wreszcie, zgłosić swoją kandydaturę?

4 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
bromberg50 25-08 14:47 Zgłoś komentarz

Na szczęście, Kadziewicz nie jest trenerem kadry, a krytykować zawsze jest łatwiej. Zgadzam się, że to nie jest turniej Łukasik !!!

4 1 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
Jab 25-08 14:26 Zgłoś komentarz

W kadrze za dobrze się dzieje więc mąciwoda Kadziewicz musi wtrącić swoje trzy grosze .

4 1 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
n3ko 25-08 13:12 Zgłoś komentarz

Brawo Kadziewicz. Wreszcie ktoś powiedział jak wygląda rzeczywistość. Górecka gra padakę, Łukasik niewiele lepiej. Ale jak może być inaczej, skoro w lidze grają tak samo? ME to nie
Czytaj całość
miejsce do nauki gry, czy ogrywania się. Od tego jest gra w podstawowym składzie swojego zespołu w lidze, a nie grzanie ławy. Tymczasem Nawrocki powołuje wyciągnięte z jakichś rozgrywek międzyszkolnych zawodniczki, które nie rozegrały w TauronLidze nawet jednego spotkania. Chociaż trzeba przyznać, że Czyrniańska dobrze się zapowiada, ale do kadry to ona powinna trafić za 2-3 lata. Owszem z Górecką to my wygramy z Hiszpanią, Grecją, ledwo ledwo z Czechami, ale gdy przyjdzie grać z Turcją, Holandią to bez lewego skrzydła co drugi atak Stysiak będzie na potrójnym bloku. Z takim graniem daleko się nie zajdzie. I tak Polki mają szczęście. Wylosowały słabą grupę. W innej ich sukcesy mogłyby się skończyć na wyjściu z grupy, a tak mają jeszcze szansę ograć Szwecję lub Ukrainę.

1 4 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi

Franek Dolas 25-08 12:46 Zgłoś komentarz

hmm po pierwsze my z tyłu gramy bardzo młodymi zawodniczkami , na dodatek w tym momencie one są podstawowymi przyjmującymi. Mamy totalnie olać przyjęcie? A te młode dziewczyny czucia w
Czytaj całość
przyjęciu nabiorą na treningach , tak? No rozumiem jeszcze kibiców , ale Kadziewicz który chyba zna się co nieco na siatkówce powinien temat ogarniać całościowo a nie wybiórczo gdzie mu akurat pasuje żeby tylko zabłysnąć. Aż strach pomyśleć co będzie jak chłop będzie miał z 60kę . Będzie zrzędził na lewo i prawo jak Tomaszewski. Ja tu nie bronię Nawrockiego , bo wielokrotnie pisałem że powinien już dać spokój tej reprezentacji ale od Kadziewicza oczekiwałbym poziomu.

2 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi