39-letni Hugo Gaspar to prawdziwa legenda reprezentacji Portugalii. Atakujący w kadrze zadebiutował w 2000 roku i od tego czasu stanowi podporę drużyny. Ma na swoim koncie m.in. mistrzostwo Włoch. Jednak to jego wyczyn z ubiegłego roku wzbudził podziw wszystkich.
Zawodnik z wykształcenia jest bowiem lekarzem. Gdy w ubiegłym roku wybuchła pandemia, poświęcił swoją karierę, na pół roku przerwał treningi. Wyprowadził się od swojej rodziny, by móc pomagać innym, a przy okazji nie narażać najbliższych. Gaspar ma bowiem dwoje dzieci i to dla nich wrócił do kadry
- Jestem tutaj też trochę dla nich. Chciałem, żeby miały obraz ojca, który wciąż rywalizował na międzynarodowych siatkarskich arenach, a teraz trafiła się ku temu okazja - mówił w wywiadzie. Całą niezwykłą historię portugalskiego siatkarza możecie przeczytać TUTAJ.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polska mistrzyni i 110 kg ciężaru. Jest moc!
Portugalczycy zaczęli mistrzostwa Europy meczem z Polską. Przegrali wprawdzie z naszymi reprezentantami 1:3, lecz pozostawili po sobie bardzo dobre wrażenie. Gaspar w dniu meczu obchodził 39. urodziny. Polscy kibice docenili niezwykłą historię siatkarza i po meczu odśpiewali mu gromkie sto lat - po polsku i po angielsku.
Ten miły gest został doceniony także poza granicami naszego kraju. - Fantastyczny moment na mistrzostwach Europy, gdy publika śpiewała "Happy Birthday" Gasparowi. Pięknie! - pisał na Twitterze jeden z portugalskich kibiców.
Fantástico este momento no #EuroVolleyM com o público a cantar os parabéns a Hugo Gaspar. Lindo!
— Ricardo Guarda (@ricardoguarda_) September 2, 2021
Swój następny mecz na mistrzostwach Europy siatkarzy Portugalczycy zagrają już w piątek o 17:30. Ich przeciwnikami będą Belgowie.
Czytaj więcej:
ME siatkarzy 2021. Pierwsze uwagi do dzienniczka. Oceniamy naszych siatkarzy za mecz otwarcia
Totalna dominacja! Polscy siatkarze mistrzami świata! Czterech Biało-Czerwonych w drużynie turnieju