Obie drużyny podchodziły do niedzielnego pojedynku w dobrych nastrojach. Gospodarze po słabym początku sezonu pokonali w ostatniej kolejce na wyjeździe Asseco Resovię Rzeszów 3:0, a beniaminek mógł pochwalić się serią czterech zwycięstw z rzędu. LUK Lublin również zgarnął trzy punkty w starciu z rzeszowianami, a ponadto po zaciętej batalii rozprawił się z PGE Skrą Bełchatów na ich własnym terenie.
Początek spotkania był wyrównany, dopiero w połowie premierowej odsłony gospodarze zanotowali lepszy moment, zdobywając cztery punkty z rzędu. Po asie serwisowym w wykonaniu Pablo Crera o czas poprosił Dariusz Daszkiewicz. Gdańszczanie z czasem powiększyli przewagę do pięciu "oczek", którą utrzymali do samego końca. Pierwszego seta skutecznym atakiem zakończył Bartłomiej Lipiński.
Druga odsłona starcia w Gdańsku rozpoczęła się identycznie. W podobnym momencie drużyna Michała Winiarskiego zbudowała przewagę, która wzrosła do czterech punktów po asie serwisowym Mariusza Wlazłego. Reakcja oraz zmiany szkoleniowca gości nie zmieniły oblicza gry, gdańszczanie odjechali rywalom na siedem "oczek". Powrót na parkiet podstawowych zawodników zespołu z Lublina przyniósł oczekiwany efekt, seria beniaminka pozwoliła im na doprowadzenie do remisu. W końcówce zimną krew zachowali jednak gospodarze, wyżej wspomniany były reprezentant Polski skończył dwie ostatnie akcje i Trefl w całym spotkaniu prowadził już 2:0.
Gospodarze kontynuowali dobrą grę w trzeciej partii, którą rozpoczęli od prowadzenia 5:1. Przewaga w połowie seta powiększyła się już do siedmiu punktów, czas oraz zmiany wykorzystane przez trenera LUK Lublin nie były w stanie zatrzymać koncertowej gry Trefla. Zrywu podopiecznych Dariusza Daszkiewicza nie zobaczyliśmy, gdańszczanie wynikiem 25:16 zakończyli ostatnią odsłonę spotkania, zapewniając sobie zwycięstwo w Ergo Arenie.
Trefl Gdańsk - LUK Lublin 3:0 (25:20, 25:22, 25:16)
Trefl: Lipiński, Mordyl, Kampa, Mika, Crer, Wlazły, Olenderek (libero) oraz Reichert, Łaba, Zaleszczyk, Pruszkowski (libero)
LUK: Filipiak, Wachnik, Sobala, Pająk, Włodarczyk, Nowakowski, Watten (libero) oraz Gniecki, Romać, Jóźwik, Stajer, Gregorowicz (libero)
MVP: Mariusz Wlazły (Trefl Gdańsk)
# | Drużyna | Pkt | M | Z | P | Sety |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle | 65 | 26 | 22 | 4 | 72:22 |
2 | Jastrzębski Węgiel | 65 | 26 | 22 | 4 | 70:25 |
3 | PGE GiEK Skra Bełchatów | 60 | 26 | 21 | 5 | 72:37 |
4 | Aluron CMC Warta Zawiercie | 47 | 26 | 17 | 9 | 56:45 |
5 | Asseco Resovia Rzeszów | 45 | 26 | 14 | 12 | 55:44 |
6 | Indykpol AZS Olsztyn | 41 | 26 | 14 | 12 | 51:45 |
7 | Trefl Gdańsk | 36 | 26 | 12 | 14 | 48:49 |
8 | GKS Katowice | 36 | 26 | 12 | 14 | 49:54 |
9 | Projekt Warszawa | 36 | 26 | 12 | 14 | 47:55 |
10 | KGHM Cuprum Lubin | 26 | 26 | 8 | 18 | 42:63 |
11 | Bogdanka LUK Lublin | 24 | 26 | 8 | 18 | 36:62 |
12 | Ślepsk Malow Suwałki | 24 | 26 | 7 | 19 | 34:63 |
13 | Enea Czarni Radom | 21 | 26 | 7 | 19 | 29:65 |
14 | PSG Stal Nysa | 20 | 26 | 6 | 20 | 34:66 |
Przeczytaj także:
GKS blisko sprawienia kolejnej niespodzianki. Zacięta walka w Katowicach
Uciekli spod topora. "Porażka byłaby małym gwoździem do naszej trumny"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wzruszające sceny. Nagranie polubiło już ponad milion osób!