Mieli być gwiazdami PlusLigi, byli transferowymi niewypałami
Rozgrywki PlusLigi dobiegły końca, lecz nie wszyscy mogą mówić o udanym sezonie. Kilku zawodników sprowadzonych przez polskie kluby okazało się olbrzymimi transferowymi rozczarowaniami.
Marcel Gromadowski (Cuprum Lubin -> PGE Skra Bełchatów)
PGE Skra Bełchatów miała mieć w tym sezonie dwóch silnych atakujących. Gromadowski w zeszłym sezonie był czołowym zawodnikiem Cuprum Lubin. W zespole rewelacyjnego beniaminka były reprezentant Polski był przez jakiś czas motorem napędowym i przypomniał o sobie siatkarskim kibicom nad Wisłą. W Bełchatowie wiązano z nim spore nadzieje.
Transfer ten był jednak dużym rozczarowaniem. Kiedy Gromadowski zastępował Wlazłego, to siła rażenia PGE Skry była dużo słabsza. W całych rozgrywkach atakujący zdobył tylko 101 punktów, co w porównaniu do zeszłego sezonu i w nawiązaniu do oczekiwań, było rozczarowującym wynikiem.
-
Kibicsport11 Zgłoś komentarzutalentowanym wychowankom którzy rewelacyjnie spisywali się w meczach towarzyskich .
-
Tad Teddy Zgłoś komentarzprofesjonalistów a nie dzieciaków którzy nic nie wiedzą o siatkówce
-
kubiakej Zgłoś komentarzHebda mial byc gwiazda Plusligi? HAHAHA XD