W tym artykule dowiesz się o:
Amerykankę powinni znać kibice Orlen Ligi, gdyż swego czasu występowała w zespole z Muszyny, z którym zdobyła brązowy medal mistrzostw Polski. Swoją profesjonalną karierę rozpoczęła w Portoryko, grając dla Criollas de Caguas. Co roku zmienia nie tylko drużynę, ale również kraj.
W jej siatkarskim CV jest już ponad 10 pozycji, przewijają się w nim również egzotyczne ligi, Carter występowała nawet w Indonezji! Nie zabrakło bardziej tradycyjnych kierunków, jak Turcja, Azerbejdżan, Włochy, Szwajcaria czy Korea Południowa.
Tego zawodnika polscy kibice również powinni znać. Tuż przed rozpoczęciem rozgrywek 2016/2017 Asseco Resovia Rzeszów zakontraktowała go w trybie awaryjnym. Kanadyjczyk sprawdził się na tyle, że został w Rzeszowie do końca sezonu.
Dla Wintersa PlusLiga była 12 ligą w karierze! Wcześniej występował w: USA (liga akademicka), Francji, Austrii, Korei Południowej, Włoszech, Rosji, Turcji, Katarze, Niemczech, Chinach i w Brazylii. Lista jego sukcesów jest równie imponująca, wystarczy wymienić złote medale krajowych mistrzostw Austrii, Włoch, Niemiec, Chin i Brazylii.
Lista klubów, w których grał Bartman może robić wrażenie. Już w młodym wieku (tuż po skończeniu 18 lat) w trakcie sezonu rozwiązał kontrakt z klubem z Sosnowca i wyjechał do Werony. To był dopiero początek jego wojaży.
Bartman wracał potem do Polski, dopiero z Jastrzębskiego Węgla na dobre wyruszył w świat. W swojej karierze występował w Turcji, Rosji, Chinach, Francji, Katarze, Włoszech i Polsce. Teraz postanowił grać w Argentynie, w UPCN Volley Club. To dla niego pierwszy klub z Ameryki Południowej.
Nie był to najgłośniejszy transfer w PlusLidze, ale okazał się być najlepszym. Oliva był gwiazdą rozgrywek 2016/2017, prowadząc Jastrzębski Węgiel do sensacyjnego zdobycia brązowego medalu.
O pozyskanie go Jastrzębski starał się aż dwa lata. Zanim przybył do Polski, grał w siedmiu ligach. Obierał tradycyjne kierunki jak Niemcy, Turcja i Rosja, ale również bardziej egzotyczne: Chiny, Katar, Liban czy Arabia Saudyjska.
Ten atakujący o imponującym stylu gry miał być transferowym hitem Asseco Resovii Rzeszów, ale większość sezonu 2016/2017 stracił z powodu licznych kontuzji.
Kolejne rozgrywki spędzi w mistrzu Japonii, Toray Arrows. Dla Kanadyjczyka to powrót do Azji, w latach 2009-2012 występował bowiem w Korei Południowej (w Samsung Bluefangs, trzy mistrzostwa kraju). W tym czasie zaliczył wiele nieprawdopodobnych występów, w tym ten na wagę rekordu świata, kiedy zdobył 58 punktów w jednym meczu.
W swojej profesjonalnej karierze występował w Grecji, Francji, Korei Południowej, Rosji, Turcji, Brazylii i Polsce.
Polska musi być wyjątkowym krajem dla Duffa, gdyż tylko w naszym kraju podpisał kontrakt z dwoma klubami! W sezonie 2014/2015 występował w Bydgoszczy, a w najbliższych rozgrywkach zagra w Espadonie Szczecin.
Kanadyjczyk w swojej profesjonalnej karierze siatkarskiej wybierał również kluby z Austrii, Turcji, Rosji, Portugalii, Grecji, a nawet Indonezji. Ten środkowy wystąpił w reprezentacji Kanady ponad 160 razy.
Nowy nabytek Espadonu Szczecin. Choć jego transfer nie obił się wielkim echem, to z pewnością jest to gracz warty uwagi ze względu na swoje umiejętności. Na grę w Polsce czekał 5 lat i teraz ma szansę zawojować PlusLigę.
Amerykanin zmienia kluby co roku i tylko raz wrócił do jednej z lig - do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Jednak Menzel obierał także bardziej tradycyjne kierunki, jak Hiszpania, Włochy czy Belgia, grał również w Tunezji.
To najgłośniejszy transfer ostatnich dni w żeńskiej siatkówce. Skowrońska-Dolata będzie pierwszą Polką w brazylijskiej Superlidze, podpisanie kontraktu z Hinode Barueri jest kwestią czasu. Będzie to dla niej szósty kraj i trzeci kontynent w siatkarskiej karierze.
Obecnie w Brazylii Skowrońska-Dolata kontynuuje rehabilitację po zerwaniu więzadła prawego kolana.
Czołowa polska atakująca w swojej karierze grała w najsilniejszych ligach świata: we Włoszech, Turcji, Chinach i Azerbejdżanie. W sezonie 2015/2016 wróciła do Polski, by wraz z Impelem Wrocław zdobyć upragnione mistrzostwo Polski. Nie udało się, Impel skończył sezon na 3. miejscu, a Skowrońska-Dolata wciąż wśród swoich sukcesów nie ma mistrzostwa Polski.
ZOBACZ WIDEO Sebastien Ogier: Kubica wrócił do swojego naturalnego środowiska. Chcę go zobaczyć w F1 (WIDEO)