Amerykanie po wczorajszej półfinałowej porażce z Polakami 2:3, stanęli przed nie lada wyzwaniem. Krótszy czas na odpoczynek oraz ogromny zawód, jakim jest brak awansu do finału, sprawił, że podopieczni Johna Sperawa do meczu o trzecie miejsce podchodzili w umiarkowanych nastrojach. Matthew Anderson opowiedział dziennikarzowi WP SportoweFakty o kluczowych elementach, które zdecydowały, że Amerykanie ostatecznie pokonali Serbów i sięgnęli po brązowy medal mistrzostw świata.