- Pierwszy raz wyjeżdżamy na troszkę dalsze zgrupowanie. Najbliższy miesiąc spędzimy w Argentynie, gdzie będziemy mieli zorganizowany trening stricte na torze skicrossowym. Na początku chcemy wprowadzić jazdę zadaniową, chociaż już nie w takim wymiarze, jak to było w Les2Alpes, bo to już zrobiliśmy. Tutaj głównie będziemy skupiali się już na treningu skicrossowym, czyli na torze. Zawsze brakowało nam czasu na nartach oraz treningu na torze skicrossowym - przyznaje trener Karoliny Riemen-Żerebeckiej, Przemysław Buczyński.
W Argentynie Polka skupi się m.in. na testowaniu sprzętu. Jak zaznacza trener, w zeszłym sezonie eksperymenty ze sprzętem zakłóciły jazdę. - Pod koniec sezonu wróciliśmy już do ustawień, które wydawały nam się optymalne i końcówka zimy wyglądała już całkiem nieźle. W tym roku, podczas obozu w Les2Alpes, Karolina przetestowała jedną nową parę nart, a dalsza część będzie testowana w Argentynie - podsumowuje.
ZOBACZ WIDEO "Po raz pierwszy komentatorzy z innych telewizji przybijali nam piątki" (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
