Zresztą sam Mateusz Leleń właśnie słowem "pojednanie" skomentował fotografię uścisku Adama Małysza i Kamila Stocha. Przypomnijmy, że Małysz został nowym prezesem Polskiego Związku Narciarskiego i to on ma sprawić, że skoki narciarskie w naszym kraju będą się wciąż rozwijać.
Jeszcze kilka miesięcy temu głośno było o ich nieporozumieniach. W marcu Małysz w wywiadzie udzielonym Dawidowi Górze z WP SportoweFakty mówił, że "wydaje mu się, że Kamil Stoch nie pała do niego sympatią".
- Kamil miał do mnie pretensje już w Trondheim. Twierdził, że publicznie mówimy o poszukiwaniach nowego trenera, co nie powinno mieć miejsca. Ja mu wtedy tłumaczyłem, że ani ja, ani związek, nie rozmawiamy o nowym trenerze. To media podgrzewały atmosferę. A kiedy mnie ktoś pyta, to muszę odpowiadać - mówił Małysz.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro 2012 zmieniła wygląd. Nie poznasz jej!
Chodziło wtedy o zmianę trenera reprezentacji Polski w skokach narciarskich. Władze PZN zdecydowały o rozstaniu z Michalem Doleżalem, a na stanowisku selekcjonera polskiej kadry skoczków zastąpił go Thomas Thurnbichler.
Gdy w czerwcu Małysz objął stanowisko prezesa PZN zapowiedział, że spotka się ze Stochem i pozostałymi skoczkami, by oczyścić atmosferę w zespole.
Pojednanie. #Małysz #Stoch#skokoholicy #skijumpingfamily pic.twitter.com/sHTHOE2qCP
— Mateusz Leleń (@LelenMat) July 21, 2022
Czytaj także:
Rosjanka zwyzywała amerykańskiego dziennikarza. "Jesteś kompletnym g*****"
Kowalczyk rozczuliła internautów. Pokazała, co robi jej syn