Zamieszanie z legendą skoków. "Nie wiemy, co planuje"

W szwajcarskiej kadrze na zawody Letniego Grand Prix brakowało Simona Ammanna. Czy to oznacza, że legenda skoków zakończyła karierę? Tego nie wie nawet jego trener.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
Simon Ammann Getty Images / Lukasz Szelag / Na zdjęciu: Simon Ammann
Szwajcar to bez wątpienia legenda skoków narciarskich. Simon Ammann jest czterokrotnym mistrzem olimpijskim i przez długie lata był w ścisłej światowej czołówce. W Pucharze Świata rywalizuje od 1997 roku i raz wygrał klasyfikację generalną. W ostatnich latach nie osiągał jednak tak dużych sukcesów, ale wciąż bawił się skokami.

Latem jednak brakowało go na listach startowych zawodów. To zrodziło spekulacje dotyczące tego, czy Szwajcar zakończy karierę. Odpowiedź na to pytanie próbowali znaleźć dziennikarze "Blicka".

"Czy Simon Ammann ma przed sobą kolejny sezon? Więcej niż niepewne! Czterokrotny mistrz olimpijski nie przeszedł jeszcze na emeryturę, ale ponieważ 41-latek nie skakał latem, jego przyszłość jest niejasna" - czytamy w szwajcarskim dzienniku.

Ammanna nie ma już w najwyższej kadrze, ale to, jakie są jego dalsze plany nie jest jasne. Tego nie wie nawet jego trener. Oczekiwany jest jego start w mistrzostwach Szwajcarii, które zaplanowane są między 21 i 23 października.

- Zawody mają ustaloną datę. Albo jesteś kontuzjowany, albo startujesz. Jeśli Simon zamierza dalej skakać, powinien się wkrótce zgłosić. Piłka jest po jego stronie. Nie wiemy, co planuje - mówi Martin Kunzle, trener legendy.

- To Simon sam zadecyduje o swojej przyszłości. My nie musimy tego robić - dodał Berni Schoedler ze szwajcarskiej federacji. Obaj nie wykluczają powrotu Ammanna do rywalizacji w Pucharze Świata.

Czytaj także:
Fatalne wieści. Znana alpinistka zaginęła
Wzbudzili podziw Justyny Kowalczyk. "To jak trenować bobsleje na Jamajce"

ZOBACZ WIDEO: Kto jest wygranym zgrupowania? "On w końcu czuł się mocny"


Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×