W niedzielę o godzinie 12:30 wystartował ostatni konkurs Letniego Grand Prix kobiet. Z całą pewnością dobrze tych zawodów wspominać nie będzie reprezentantka Szwajcarii, Emely Torazza.
17-latka tuż po wyjściu z progu straciła kontrolę nad nartami i nad lotem. Runęła o zeskok i osunęła się w dół. Niestety, nie była w stanie podnieść się o własnych siłach. Jak przekazał Dominik Formela, dziennikarz portalu skijumping.pl, zawodniczka została na noszach zniesiona do karetki.
Póki co nie znamy dokładniejszych informacji na temat stanu zdrowia Torazzo. Konkurs w Klingenthal nie był dla niej pierwszym w cyklu LGP. W Courchevel zdołała nawet zdobyć pierwsze w karierze punkty, zajmując 19. miejsce. Na koncie, mimo młodego wieku, ma też medale mistrzostw Szwajcarii.
Zobacz fatalny upadek:
Koszmar #Klingenthal pic.twitter.com/5CzjqVlbfB
— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) October 2, 2022
Emely Torazza została zniesiona na noszach do karetki. Osoba z ze szwajcarskiego zespołu powiedziała tylko, że zawodniczka jest w tym momencie badana.#skijumpingfamily
— Dominik Formela (@DominikFormela) October 2, 2022
Czytaj także:
- Reprezentantka Polski zawiesiła karierę
- Został ostatni konkurs. Zobacz klasyfikację Pucharu Narodów