Nie uwierzysz, co trenują skoczkowie. Wszystko po to, by przejść kontrolę kombinezonu

PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Piotr Żyła
PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Piotr Żyła

Podczas 71. Turnieju Czterech Skoczni na nowo rozgorzała dyskusja o kombinezonach. Okazuje się, że kłopotem jest nie tylko mało kontrolerów na skoczni. Problem stanowią również pomiary dokonywane przed sezonem. Zawodnicy potrafią to wykorzystać.

Po tym jak byli skoczkowie: Czech Viktor Polasek oraz Norweg Andreas Stjernen zgłosili zastrzeżenia do kombinezonu Piotra Żyły podczas 71. Turnieju Czterech Skoczni, znów rozgorzała gorąca dyskusja o zbyt obszernych strojach w kroku zawodników.

Zresztą nie tylko Piotr Żyła miał podczas turnieju kombinezon, który wydawał się zbyt obszerny w kroku. Zwłaszcza podczas drugiej części zawodów dało się podobny strój zauważyć u Austriaków: Clemensa Leitnera czy Francisco Moertha.

Skoro kombinezony wyglądają tak, a nie inaczej, pojawia się pytanie, jak zawodnicy przechodzą kontrolę? Kilka dni temu Jakub Kot wyjaśnił czytelnikom WP SportoweFakty, że zdjęcia ze zbyt obszernym kombinezonem są wyjęte niejako z kontekstu. Zawodnicy do pomiaru kombinezonu na kontroli stają zupełnie inaczej. Potrafią się tak wyciągnąć i ułożyć swoje ciało, że pomiar zgadza się z tym, który został wykonany u danego zawodnika przed sezonem.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przypatrz się dobrze! Wiesz, kto pomagał gwieździe tenisa?

Już po Turnieju Czterech Skoczni chcielibyśmy właśnie dokładniej wyjaśnić, co kryje się pod podjęciem pomiaru skoczka przed sezonem, tak ważnego przy obecnych kontrolach kombinezonu na skoczni.

- Na jego podstawie szyje się dla skoczka odpowiedni kombinezon. I jeśli opieramy się na takim pomiarze, to zawsze będzie pole do manewru. Ciało człowieka składa się z mięśni i jest po prostu rozciągliwe - podkreślił Jakub Kot, ekspert Eurosportu.

- Oczywiście nie wyciągnie się skoczek nie wiadomo jak mocno, ale jest w stanie trochę popracować ciałem. Np. może się wyciągnąć do góry, schować miednicę, wciągnąć brzuch. I te minimalne centymetry są później wykorzystywane, bowiem pomiar zostaje zatwierdzony i do niego właśnie szyje się kombinezon. Były w środowisku głosy, że przed pomiarami zawodnicy trenowali ustawienie tego ciała - dodał były skoczek.

To nie koniec. Skoki narciarskie sprzętowo rozwinęły się do tego stopnia, że zawodnicy trenują nawet... jak ustawiać się do kontroli sprzętu już podczas zawodów.

- Trenuje się na maszynce do kroku, jak ustawić się w kombinezonie, by było zgodnie z przepisami. To też jest element gry w skokach narciarskich i po prostu trzeba to trenować - podkreślił Jakub Kot.

Tym samym w skokach narciarskich potrzebna byłaby taka metoda kontroli, by w ogóle uniemożliwić zawodnikom i sztabom "dopasowywanie" się do pomiaru ogólnego przed sezonem, a później wytrenowania stawania do kontroli.

Rozwiązaniem byłby np. trójwymiarowy skan, który przyspieszyłby proces kontroli na skoczni (o tym, że na razie niemożliwe skontrolowanie jest wszystkich i wszystkiego na skoczni pisaliśmy TUTAJ) i umożliwił sprawdzanie każdego zawodnika. Jak poinformował w rozmowie z Eurosportem kontroler Christian Kathol, pracę nad wprowadzeniem takiego systemu trwają i być może za dwa lata takie rozwiązanie będzie już obecne w PŚ w skokach.

- Nie wykluczam, że taka zasada testowania 3D mogłaby się sprawdzić. Na skanie wyszłoby, że do kroku skoczek ma 85 cm i nie miałby możliwości tak dopasowania swojego ciała, by wyszło np. 1 czy 2 cm więcej. To już jednak zadanie dla specjalistów, by taką maszynę do skanu opracować - podkreślił Jakub Kot.

71. Turniej Czterech Skoczni zakończył się triumfem Halvora Egnera Graneruda. Drugi był Dawid Kubacki, trzeci Anze Lanisek, czwarty Piotr Żyła, a piąty Kamil Stoch.

Za tydzień skoczkowie wrócą do rywalizacji w tradycyjnym Pucharze Świata. W dniach 14-15 stycznia odbędą się konkursy (drużynowy i indywidualny) w Zakopanem.

Szymon Łożyński, WP SportoweFakty

Czytaj także:
Potężna kontrowersja przy skoku Piotra Żyły. Co to było?!
Szymon Łożyński: Bezcenne. To jest największe polskie zwycięstwo w tym turnieju [OPINIA]

Źródło artykułu: WP SportoweFakty