Tego się obawialiśmy. Fatalne wiadomości z Zakopanego

Tym razem sprawdziły się prognozy. W nocy z soboty na niedzielę w Zakopanem zaczęło bardzo mocno wiać. Od rana podmuchy w samym mieście są bardzo silne. Jeśli takie warunki się utrzymają, rozegranie konkursu PŚ będzie arcytrudnym zadaniem.

Szymon Łożyński
Szymon Łożyński
Dawid Kubacki PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Dawid Kubacki
Wieje i to bardzo mocno w Zakopanem. Podmuchy zdecydowanie przekraczają 10 m/s.

Tym samym sprawdziły się prognozy meteorologów, którzy ostrzegali przed silnym wiatrem w niedzielę.

Jeszcze w sobotni wieczór nic nie wskazywało jednak na to, że w stolicy polskich Tatr będzie bardzo mocno wiało. Tak jak na skoczni, również w centrum Zakopanego podmuchy wiatru nie były odczuwalne.

Kibice, którzy świętowali 2. miejsce polskich skoczków w konkursie drużynowym, mieli nadzieję, że taka aura utrzyma się i w niedzielę zobaczą wyrównane zawody indywidualne, w których o zwycięstwo powalczą przede wszystkim Dawid Kubacki i Halvor Egner Granerud.

ZOBACZ WIDEO: Pamiętasz serbską gwiazdę?! 35-latka zachwyca urodą

O to może być jednak bardzo trudno, bowiem w nocy z soboty na niedzielę zaczęło w Zakopanem bardzo mocno wiać. Tak samo jest od godzin porannych. Co prawda meteorolodzy prognozują, że im bliżej popołudnia, wiatr będzie słabł, ale i tak w porze zawodów ma osiągać około 9 m/s.

Na razie biorąc pod uwagę siłę wiatru, a także prognozy na porę konkursu, rozegranie indywidualnych zawodów w niedzielę stoi pod dużym znakiem zapytania. Kibice muszą przygotować się na ten najbardziej pesymistycznym scenariusz, czyli odwołanie zawodów.

Aktualnie program dnia pozostaje jednak bez zmian - o 15:00 zaplanowano serię próbną, a o 16:00 pierwszą serię konkursu indywidualnego z udziałem 6 Biało-Czerwonych. Transmisja w TVP 1, Eurosporcie 1 oraz na Pilot WP.

Zobaczcie, jak wieje w Zakopanem:

Z Zakopanego Szymon Łożyński, dziennikarz WP SportoweFakty

Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×