Kuriozum podczas kwalifikacji. Dawid Kubacki pokazał moc

WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Dawid Kubacki
WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Dawid Kubacki

Kwalifikacje do konkursu w Willingen upłynęły pod znakiem obniżania rozbiegu. Jury jednak przesadziło, czego efektem były krótkie skoki czołowych zawodników. Awans uzyskało pięciu Polaków, a ich liderem był Dawid Kubacki.

Początkowo kwalifikacje do sobotniego konkursu na Mühlenkopfschanze (HS 147) miały odbyć się w piątek, tuż po zakończeniu zmagań drużyn mieszanych. Na przeszkodzie stanęły jednak niekorzystne warunki atmosferyczne. Wiał silny wiatr, który mocno utrudniał rywalizację. Doszło także do bardzo niebezpiecznej sytuacji z udziałem Timiego Zajca (więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ).

Pecha miał Jakub Wolny, który w tym sezonie nie prezentuje najwyższej formy. Trafił na gorsze warunki, co sprawiło, że wylądował na 116. metrze. Znajdował się na liście oczekujących i ostatecznie nie udało mu się zakwalifikować do konkursu.

Znacznie lepiej powiodło się Aleksandrowi Zniszczołowi. Od jego noty odjęto 5,5 punktu ze względu na korzystny wiatr. On sam natomiast osiągnął 136 metrów, co oznaczało bezproblemowy awans. Pół metra bliżej wylądował Paweł Wąsek, ale podkreślić należy, że niedługo przed jego skokiem rozbieg ponownie został skrócony.

ZOBACZ WIDEO: Ten kibic oszalał. Zobacz, co zrobił w trakcie meczu

Bardzo długo na prowadzeniu utrzymywał się Justin Lisso, który na początku kwalifikacji uzyskał aż 145,5 metra. To po jego próbie jury po raz pierwszy zdecydowało się na obniżenie belki startowej. Wyprzedził go dopiero jego rodak Stephan Leyhe. Niespodziewanie awansu nie zdołał za to wywalczyć Pius Paschke. Niemiec uzyskał zaledwie 116 metrów.

Organizatorzy najwyraźniej wzięli sobie do serca piątkową sytuację z Zajcem, bowiem podczas kwalifikacji nie pozwalali na dalekie skoki. Regularnie obniżali rozbieg. Zmagania rozpoczęły się z belki nr 13, a kończyły na 8.

To w połączeniu z wiatrem w plecy sprawiło, że w końcówce kibice byli świadkami krótkich skoków. Dość powiedzieć, że Dawid Kubacki uzyskując 131 metrów zajął czwarte miejsce. Co ciekawe, pozostali Biało-Czerwoni (za wyjątkiem Jakuba Wolnego), znaleźli się w trzeciej dziesiątce. Piotr Żyła skoczył 121 metrów, natomiast Kamil Stoch wylądował pięć metrów dalej.

W kwalifikacjach najlepszy był Markus Eisenbichler. W czołowej dziesiątce znalazło się aż pięciu reprezentantów Niemiec. Początek konkursu o godz. 16:10.

Wyniki kwalifikacji w Willingen:

MiejsceZawodnikKrajOdległośćNota
1. Markus Eisenbichler Niemcy 141,5 149,2
2. Karl Geiger Niemcy 136 145,6
3. Daniel Andre Tande Norwegia 141,5 143,6
4. Dawid Kubacki Polska 131 142,3
5. Lovro Kos Słowenia 138 141,5
6. Ryoyu Kobayashi Japonia 129,5 140,4
7. Halvor Egner Granerud Norwegia 131 138,9
8. Stephan Leyhe Niemcy 139,5 137,4
9. Justin Lisso Niemcy 144,5 135,5
10. Andreas Wellinger Niemcy 130 135,2
21. Paweł Wąsek Polska 135,5 125,9
24. Kamil Stoch Polska 126 124,6
25. Piotr Żyła Polska 121 124,3
28. Aleksander Zniszczoł Polska 136 123,1
52. Jakub Wolny Polska 116 98,7

Czytaj także:
Komentatorzy grzmieli po skoku Zajca. "Mógł być zbierany z trybun"
Andrzej Stękała mocno o trudnym okresie. "Tkwiłem w tym sam"

Komentarze (1)
avatar
starszy_1
4.02.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Czym tu się podniecać, poczekajmy na wyniki konkursu.