PN: Strata Polaków jest duża

PAP/EPA / Ronald Wittek / Na zdjęciu: Aleksander Zniszczoł
PAP/EPA / Ronald Wittek / Na zdjęciu: Aleksander Zniszczoł

Polscy skoczkowie tracą w Pucharze Narodów aż 835 punktów do prowadzącej Austrii i prawie 400 "oczek" do Norwegii. A na tym nie koniec złych wiadomości, bo tuż za plecami Biało-Czerwonych plasuje się Słowenia.

Polscy skoczkowie na początku sezonu prowadzili w Pucharze Narodów, a potem przez długi czas dotrzymywali kroku Austriakom w klasyfikacji generalnej rozgrywek. Niemniej w ostatnim czasie większość naszych reprezentantów mierzyła albo i dalej mierzy się z drobnym kryzysem, co w znaczący sposób odbiło się na dorobku Biało-Czerwonych.

Spadek formy kadry trenera Thomasa Thurnbichlera bezlitośnie wykorzystali najwięksi rywale. Austriacy zdają się być już poza zasięgiem Polaków, wyraźną przewagę nad naszymi reprezentantami zbudowali Norwegowie, a Słowenia depcze Biało-Czerwonym po piętach i brakuje jej tylko 34 punktów, by zepchnąć ich na czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej w PN.

Tymczasem trudno znaleźć jakąś receptę na taki stan rzeczy, bo ze względu na kryzys formy z Pucharu Świata na pewien czas wycofano Kamila Stocha, a pozostali Polacy również nie skaczą wybitnie. Na przykład Piotr Żyła w sobotnim konkursie w Lake Placid zajął 19., a więc odległe jak na swoje możliwości miejsce.

ZOBACZ WIDEO: Ten kibic oszalał. Zobacz, co zrobił w trakcie meczu

W stosunku do początku sezonu, konkursy na podium zdecydowanie rzadziej kończy Dawid Kubacki. Z kolei Paweł Wąsek nadal miewa problemy z awansem do drugiej serii. Wprawdzie zdecydowanie lepiej niż jeszcze kilka tygodni temu spisuje się Aleksander Zniszczoł, natomiast to wciąż mało, by myśleć o pościgu za Norwegami, a nawet, by skutecznie odpierać ataki Słowenii.

Pozostaje mieć nadzieję, że w najbliższym czasie sytuacja ulegnie poprawie, bo żaden kryzys nie trwa wiecznie, a nasi reprezentanci udowodnili na początku sezonu, że stać ich nie tylko na dalekie, ale nawet świetne skakanie. Z drugiej strony nie ulega wątpliwości, iż najważniejszą imprezą dla Biało-Czerwonych są zbliżające się mistrzostwa świata w Planicy i to w ich trakcie Polacy mają przeżywać szczyt formy.

Klasyfikacja generalna Pucharu Narodów:

MiejsceKrajPunkty
1 Austria 4029
2 Norwegia 3535
3 Polska 3194
4 Słowenia 3161
5 Niemcy 2600
6 Japonia 1134
7 Włochy 282
8 Finlandia 273
9 USA 192
10 Szwajcaria 134
11 Bułgaria 51
11 Czechy 51
13 Rumunia 25
14 Estonia 21
15 Turcja 16
16 Kanada 14
17 Ukraina 5
18 Kazachstan 2

Zobacz także:
Dawid Kubacki powinien pójść drogą Kamila Stocha? Stanowcza reakcja
Trzeba ratować Stocha. "Kryzys jest poważny"

Komentarze (5)
avatar
Dooding
12.02.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Bla bla bla... 
avatar
Dooding
12.02.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Bez sensu artykuł... 
avatar
Dooding
12.02.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tyle wart artykuł że 4 godziny po nim Polacy zdobyli 200 punktów z palcem w nosie xD 
avatar
Dooding
12.02.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Artykuł pozbawiony sensu w momencie jak 4 godziny po publikacji odbywał się konkurs w którym Polacy mieli szansę na wygraną i odrobienie strat i to zrobili we wspaniałym stylu... 
avatar
yes
11.02.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Za to USA i Włochy są daleko za Polakami. Nie każdy może być najlepszy w klasyfikacji wymyślonej dla zadań specjalnych...