Konkurs mikstów. Gdzie oglądać skoki narciarskie w ramach MŚ w Planicy? Na jakim kanale? O której godzinie?

PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Kamil Stoch
PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Kamil Stoch

Polscy fani jeszcze nie zdążyli ochłonąć po sobotnim sukcesie Piotra Żyły, a w niedzielę (26 lutego) czekają nas już kolejne emocje ze skokami narciarskimi. Tym razem pora na konkurs mikstów. Sprawdź, gdzie kibicować reprezentacji Polski.

[b]

MŚ Planica 2023. Gdzie oglądać transmisję konkursu mikstów[/b] na skoczni normalnej? O której godzinie? Jaki kanał w polskiej telewizji?

Nastroje polskich fanów przed niedzielnym sukcesem Piotra Żyły oraz bardzo dobrych skokach pozostałej części kadry są bardzo pozytywne. Dlatego można założyć, że wielu kibiców będzie chciało zobaczyć Polaków w niedzielnym konkursie mikstów.

O ile panowie prezentują się doskonale, nie można tego powiedzieć o żeńskiej kadrze. Polki na MŚ w Planicy prezentują się fatalnie. Dlatego nawet przy świetnie dysponowanym Piotrze Żyle i Kamilu Stochu o jakikolwiek medal będzie bardzo trudno. Początek niedzielnego konkursu został zaplanowany na godzinę 17:00. Transmisja telewizyjna z tego wydarzenia odbędzie się na Metro oraz Eurosport 1.

Mistrzostwa świata w skokach narciarskich w internecie. Gdzie będzie stream online ze skoków narciarskich w Planicy?

Dobrą informacją dla fanów skoków narciarskich jest to, iż transmisja z konkursów w ramach mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym w Planicy będzie dostępna w internecie. Stream online z niedzielnego konkursu mikstów na skoczni K-95 będzie można zobaczyć na platformach Player oraz Canal+ Online.

Darmowa relacja LIVE z konkursu mikstów na mistrzostwach świata.

Początek konkursu mikstów mistrzostw świata w Planicy na skoczni normalnej: 17:00. Transmisja TV: Metro, Eurosport 1. Stream online: Canal+ Online, Player. Relacja LIVE: WP SportoweFakty.

Zobacz także: Żyła znów przeszedł do historii
Zobacz także: Tyle Żyła zarobił za złoty medal

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szałowa kreacja Sereny Williams. Fani zachwyceni

Źródło artykułu: WP SportoweFakty