Marta Kubacka trafiła do świetnego szpitala. "Jest w najlepszych rękach"

Instagram / Marta Kubacka / Na zdjęciu: Marta i Dawid Kubaccy
Instagram / Marta Kubacka / Na zdjęciu: Marta i Dawid Kubaccy

- Chyba nie ma osoby z naszego środowiska, której by to nie dotknęło - przyznał Adam Małysz w rozmowie z "Faktem". Wiadomość Dawida Kubackiego na temat stanu zdrowia jego żony zmroziła wszystkich.

W poniedziałek w mediach społecznościowych Dawida Kubackiego pojawił się post z dramatyczną treścią. Od tego momentu wszyscy trzymają kciuki za jego żonę, Martę.

"Moja żona Marta wylądowała w szpitalu z przyczyn kardiologicznych, jej stan jest ciężki i lekarze walczą o jej życie. Jest w dobrych rękach, to silna dziewczyna, wiem, że będzie walczyła" - napisał.

Więcej o tym przeczytacie tutaj -->> Dramatyczne wieści. Żona Dawida Kubackiego walczy o życie

ZOBACZ WIDEO: El Clasico, powołania do reprezentacji Polski i Ekstraklasa - Z Pierwszej Piłki #34

Natychmiast z całego świata zaczęły spływać słowa wsparcia. - Chyba nie ma osoby z naszego środowiska, której by to nie dotknęło. Większość z nas bardzo dobrze Dawida zna i bardzo dobrze zna żonę Dawida. Także to jest niezmierna tragedia - przyznał Adam Małysz w "Fakcie".

Jak prezes Polskiego Związku Narciarskiego (PZN) zareagował na tę dramatyczną informację? - Powiem szczerze, że jak się dowiedziałem, to nogi aż mi się ugięły - wspomniał.

Małysz natychmiast wysłał sygnał do Kubackiego, że on i jego żona mogą liczyć na pełne wsparcie. Dodał też, że 32-latka jest pod doskonałą opieką. - Marta jest w najlepszych rękach, jeśli chodzi o kardiologię w Polsce. Trafiła do szpitala w Zabrzu, na oddział profesora Religi - wyjaśnił.

Marta i Dawid Kubaccy pobrali się w 2019 roku. Niedawno, bo 6 stycznia tego roku, cieszyli się wspólnie z narodzin ich drugiej córeczki Mai. Pierwsza - Zuzanna - przyszła na świat 29 grudnia 2020 roku.

Małysz w całym tym dramacie związanym z Martą Kubacką zwrócił uwagę na bardzo ważną kwestię w życiu każdego z nas. - Niestety człowiek docenia, co ma, gdzieś dopiero po jakimś nieszczęściu. Nigdy nie wiadomo, co spotka człowieka następnego dnia - przyznał.

Teraz wszyscy trzymamy kciuki za powrót Marty Kubackiej do zdrowia.
Zobacz także:

Małysz napisał do Kubackiego SMS-a. Taką otrzymał odpowiedź
Dramat Kubackich. Dopiero wtedy Granerud zrozumiał powagę sytuacji

Źródło artykułu: WP SportoweFakty