Loteria na drugim treningu. Polacy tłem

Getty Images / Na zdjęciu: Kamil Stoch
Getty Images / Na zdjęciu: Kamil Stoch

Loteryjny charakter miał drugi trening skoczków przed konkursem drużynowym w Lahti. Słabo spisali się w nim reprezentanci Polski.

Raz pod narty, a raz w plecy. Raz z większą, a raz z mniejszą siłą. Wiatr miał duży wpływ na przebieg drugiego treningu w Lahti. O ile w pierwszej sesji mieliśmy trzeci reprezentantów Polski sklasyfikowanych w TOP 15, tym razem nie było tam żadnego przedstawiciela kadry Thomasa Thurnbichlera.

Najlepszym z nich był Piotr Żyła, który po skoku na 115,5 metra zajął 22. miejsce. W trzeciej dziesiątce znaleźli się także Paweł Wąsek (119 metrów), Aleksander Zniszczoł (118,5 metra) oraz Tomasz Pilch (114 metrów).

Tym razem słabsza próba przytrafiła się Kamilowi Stochowi. Ten trafił na trudne warunki i uzyskał 107 metrów (41. miejsce). 44. był Jan Habdas (110,5 metra).

Korzystny wiatr miał za to Halvor Egner Granerud - pofrunął aż 133,5 metra i uzyskał najwyższą notę w stawce. Drugi był Domen Prevc (134 metry), a trzeci Stefan Kraft (129 metrów).

Początek sobotniego konkursu drużynowego o godzinie 16:15. Transmisja w TVN, na Eurosporcie, na platformie Pilot WP, a relacja tekstowa w serwisie WP SportoweFakty.

Wyniki drugiego treningu:

MiejsceZawodnikKrajOdległośćPunkty
1. Halvor Egner Granerud Norwegia 133.5 93.2
2. Domen Prevc Słowenia 134.0 88.9
3. Stefan Kraft Austria 129.0 88.2
4. Markus Eisenbichler Niemcy 127.5 82.8
5. Anze Lanisek Słowenia 126.0 79.2
6. Karl Geiger Niemcy 118.5 76.9
7. Daniel Tschofenig Austria 125.0 76.6
8. Daniel Andre Tande Norwegia 125.5 75.8
9. Jan Hoerl Austria 122.5 75.2
10. Lovro Kos Słowenia 125.0 73.9
22. Piotr Żyła Polska 115.5 66.1
24. Paweł Wąsek Polska 119.0 64.3
25. Aleksander Zniszczoł Polska 118.5 64.2
29. Tomasz Pilch Polska 114.0 63.1
41. Kamil Stoch Polska 107.0 54.2
43. Jan Habdas Polska 110.5 49.1

Czytaj także: Wsparcie dla Kubackiego i jego rodziny. Wielka klasa Graneruda

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za trening Polaków! "Dziewczyny się za mną uganiają"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty