O śmierci szwajcarskiego skoczka poinformował między innymi serwis skijumping.pl.
Daescher zrewolucjonizował skoki narciarskie, wprowadzając w latach 50. ubiegłego wieku skakanie w sposób równoległy.
Skakano tak przez wiele lat, a kolejną zmianą był dopiero styl V zaproponowany przez Szweda Jana Boklova w latach 80. XX wieku.
Szwajcar czterokrotnie uczestniczył w igrzyskach olimpijskich, ale nie przywiózł z nich medalu. Najbliżej miejsca na podium był w 1956 roku we włoskiej Cortina d'Ampezzo, gdzie zajął 6. miejsce.
W 1950 roku na skoczni w Oberstdorfie uzyskał 130 metrów i był to wówczas rekord świata.
Największe sukcesy Daescher osiągnął na krajowym podwórku, dziewięciokrotnie zostając mistrzem kraju.
Czytaj także:
Żyła pokazał klasę. Organizatorzy przerwali konkurs
Tajner: Nie traktuję tego w kategorii walki na śmierć i życie