11. miejsce a i tak sporo zapłacili. Tyle zarobił Żyła
Piotr Żyła i Dawid Kubacki wywalczyli w sobotę w Klingenthal punkty do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Polscy skoczkowie zainkasowali również premie finansowe, które mimo miejsc w drugiej dziesiątce robią wrażenie.
Biorąc pod uwagę słabsze występy Polaków w Finlandii i Norwegii, to jest to naprawdę dobry wynik (więcej tutaj). I przyniósł Żyle niezłą premię finansową. Polak wzbogacił się bowiem o 2400 franków szwajcarskich (około 11 tys. złotych).
Drugi z naszych reprezentantów w Top 30, Dawid Kubacki, ukończył sobotnią rywalizację na 15. miejscu. 33-latek oddał skoki na odległości 131,5 oraz 130 metrów.
Dla Kubackiego był to najlepszy występ w obecnym sezonie, choć jak sam stwierdził w rozmowie z Eurosportem, odczuwa niedosyt (więcej tutaj). Polak otrzymał również czek na kwotę 1900 franków szwajcarskich (około 8700 złotych).
Dla obu naszych reprezentantów to najwyższe zarobki w sezonie 2023/2024. Żyła w pięciu dotychczas rozegranych konkursach wywalczył w sumie 5600 franków szwajcarskich (około 25 700 złotych). Natomiast Kubacki zdobył 5500 franków szwajcarskich, czyli około 25250 złotych.
Liderem listy zarobków jest oczywiście najlepszy zawodnik sezonu, czyli Stefan Kraft. Austriak zgromadził już 68 tys. franków szwajcarskich (około 312 tys. złotych). Warto zaznaczyć, że oprócz czterech konkursów wygrywał również w kwalifikacjach.
Już w niedzielę odbędzie się drugi konkurs Pucharu Świata w Klingenthal. O godz. 14:00 rozpoczną się kwalifikacje, a zmagania w turnieju głównym ruszą o godz. 16:00. Relacje tekstowe z tych wydarzeń przeprowadzi portal WP SportoweFakty.
Czytaj także:
Nick Kyrgios ogłosił decyzję ws. Australian Open
Rywale Polaków zaimponowali. To tutaj chcą zagrać z Hubertem Hurkaczem
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)