Polska już niedługo będzie miała nowego lidera kadry? "Ma niesamowity potencjał"

PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Paweł Wąsek
PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Paweł Wąsek

- Co prawda malutkimi krokami, ale pnie się do góry - mówi o Aleksandrze Zniszczole w rozmowie z naszym portalem Józef Jarząbek. Wieloletni szkoleniowiec komplementuje także inne członka zespołu, który w sobotę walczył w zawodach drużynowych.

- Być może nasze skoki nie wyglądają już słabo, ale nadal średnio - podsmowuje w rozmowie z WP SportoweFakty sobotni konkurs w Zakopanem Józef Jarząbek, były trener Dawida Kubackiego.

Przypomnijmy, że polska reprezentacja zajęła szóste miejsce w zawodach, choć w pewnym momencie była nawet blisko podium. Co jednak ciekawe, najsłabszymi zawodnikami z naszego kraju byli Kamil Stoch oraz mistrz świata z Seefeld. Według nieoficjalnych wyników indywidualnych zajęli oni odpowiednio 20. oraz 22. lokatę przegrywając, chociażby z Giovannim Bresadolą.

W takim wypadku liderami Biało-Czerownych zostali Paweł Wąsek oraz Aleksander Zniszczoł. Ten pierwszy miał 17. rezultat, ale szczególnie dobrą próbą popisał się w drugiej serii. W pierwsze uzyskał 129,5 metra, co też było przyzwoitym skokiem, ale kilkadziesiąt minut później wylądował już na 134. metrze.

ZOBACZ WIDEO: Jest w dziewiątym miesiącu ciąży. Zobacz, skąd "wrzuciła" nagranie

Nasz rozmówca nie ukrywa, że 24-letni skoczek jest już w wieku, w którym powinien regularnie wskakiwać do czołówki. - Aczkolwiek w sobotę fajnie się zaprezentował i jest jakaś nadzieja. Paweł ma niesamowity potencjał i myślę, że wskoczy na wyższy poziom - przyznaje Jarząbek.

Najlepszym Polakiem w konkursie drużynowym był jednakże urodzony w Cieszynie zawodnik. Indywidualnie zajął 11. miejsce, a w drugiej serii poleciał aż na 138. metr. Dzięki temu zakończył zawody z lepszą notą od między innymi Ryoyu Kobayashiego oraz Piusa Paschke. Taki wynik może cieszyć. Tym bardziej że 29-latek od dawna potrafił wskakiwać do czołówki podczas treningów, ale nie był w stanie przełożyć tego w najważniejszych momentach.

Wieloletni szkoleniowiec podziela opinię, że sobota w wykonaniu dwójki najmłodszych członków drużyny była całkiem udana. - Olek też jest na fali wznoszącej i prezentuje się coraz lepiej. Co prawda malutkimi krokami, ale pnie się do góry - podsumowuje występ Zniszczoła Józef Jarząbek.

Kolejny sprawdzian dla naszej reprezentacji już w niedzielę 21 stycznie w Zakopanem. O godzinie 15 rozpocznie się seria próbna, a o 16 konkurs indywidualny. Tekstową i darmową relację LIVE ze wszystkich serii przeprowadzi portal WP SportoweFakty.

Mateusz Kmiecik, dziennikarz WP SportoweFakty

Czytaj także:
Media komentują konkurs w Zakopanem. "Rozczarowujące miejsce"
Eurosport zażartował z zachowania Stocha. "Paragon grozy"

Komentarze (9)
avatar
Ulko
21.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Panie min. Nitras co w tvp robi niejaki Kurzajewski ? Szlag mnie zaraz trafi jak usłyszałem jak Kwiatkowski powiedział ,że kurzaj zostaje. 
avatar
MiroSlaw 1000
21.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ponosi faceta fantazja. 
avatar
Henio 55
21.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Polska dzieki Malyszowi i Tajnerowi do trzech lat prawie przestanie istniec w skokach.Juniorow prawie nie ma dzieki wielkiemu Malyszowi np.Kantyka i wielu innych .Juz maja wielkie problemy obsa Czytaj całość
avatar
random47
21.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dzisiaj skoki naszych zawodników są na poziomie Wisły , przy jej ujściu do morza !!Cała reszta to zwykła ściema . 
avatar
krzPB
21.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W drużynówce napwewno ciała dal kubacki i stoch . Może czas już zakończyć kariery?