Pięciu Polaków powalczy o punkty. Dwa konkursy jednego dnia w Lake Placid

WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Aleksander Zniszczoł
WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Aleksander Zniszczoł

Sobota będzie wyjątkowym dniem w Pucharze Świata. W Lake Placid rozegrane zostaną dwa konkursy. Najpierw rozegrane zostaną zmagania indywidualne, a następnie konkurs duetów.

Konkurs duetów po raz pierwszy w historii Pucharu Świata w skokach narciarskich został rozegrany właśnie przed rokiem w Lake Placid. Wtedy najlepsi okazali się Polacy, rywalizujący w składzie Dawid Kubacki - Piotr Żyła. Wówczas obaj byli w zdecydowanie wyższej formie niż obecnie, dlatego w sobotę trudno oczekiwać, by Biało-Czerwoni włączyli się do walki o triumf.

Jednak zanim w Lake Placid rozegrany zostanie konkurs duetów, odbędą się tam zmagania indywidualne. Ich początek zaplanowany jest na godzinę 15:15, a o punkty powalczy pięciu Polaków. Uczestników konkursu wyłoniły piątkowe kwalifikacje, w których wystąpiło 51 zawodników. Z rywalizacji odpadł jedynie Amerykanin Decker Dean, który skoczył zaledwie 91 metrów.

W konkursie wystąpi pięciu reprezentantów Polski. Na lidera naszej kadry w ostatnich tygodniach wyrósł Aleksander Zniszczoł, który w Willingen dwukrotnie miał szansę na podium, ale po nieudanych drugich skokach zajmował ósme miejsca. Polak w kwalifikacjach był dwunasty.

ZOBACZ WIDEO: Rywal Hurkacza weźmie ślub. Ukochana powiedziała "tak"

Oprócz niego o punkty walczyć będą Dawid Kubacki (13. miejsce w kwalifikacjach), Kamil Stoch (14. pozycja), Piotr Żyła (30. lokata) i Paweł Wąsek (42. miejsce).

Wiele do udowodnienia będzie miał w Lake Placid zwłaszcza Żyła, który przed konkursami w USA dostał ultimatum od trenera Thomas Thurnbichler. - Dyskutowaliśmy (podczas powrotu z Niemiec na lotnisku - przyp. red.) o tym i powiedziałem mu: "Piotrek, możesz pójść w dwie strony. Albo odpoczniesz i zregenerujesz się w trakcie zawodów w Lake Placid i Sapporo, spokojnie trenując w Polsce, albo pojedziesz na nie, ale oczekuję od ciebie, że do każdego konkursu podejdziesz z takim oddaniem dla sportu, jakby to były mistrzostwa świata" - zdradził Thurnbichler. Żyła ostatecznie zdecydował się na start, ale jego pierwsze skoki nie zachwycają.

Jak będzie w konkursie? Ten rozpocznie się o godzinie 15:15, a zmagania duetów zaplanowano na godzinę 23:00. Z obu transmisje przeprowadzi TVN (dostępny w Pilot WP), a także Eurosporcie 1 i w Playerze. Tekstową relację przeprowadzi portal WP SportoweFakty.

Plan dnia:

14:15 - Seria próbna
15:15 - Konkurs indywidualny
22:00 - Seria próbna
23:00 - Konkurs duetów

Czytaj także:
Francuska dominacja w mistrzostwach świata. Dobry występ Polek
Horror w meczu Polaków w Sosnowcu. Zdecydowały rzuty karne!

Komentarze (4)
avatar
yes
10.02.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czytam, że "Amerykanin skoczył zaledwie 91 metrów". Redaktor nie dał szans na porównanie tego "zaledwie" z czymkolwiek... 
avatar
Möchomorek
10.02.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak widać rozmowa Thurnbichlera z naszym asem Piotrem Żyłą nie przyniosła skutków. 
avatar
Ires
10.02.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawe czy wikingowie poskromią orzełka na ziemi dawnych indian z plemiona Adirondaków i Mohawków 
avatar
Kibic taki sobie
10.02.2024
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Zostawić Zniszczona, a reszta " kadry" do lamusa. I szkolić młodych, a nie emerytów.