"Show, jakiego świat nie widział". PZN reaguje na plotki

PAP / Zbigniew Meisser / Na zdjęciu: Jan Winkiel
PAP / Zbigniew Meisser / Na zdjęciu: Jan Winkiel

Już kilka lat temu w przestrzeni publicznej pojawił się pomysł rozgrywania zawodów skoków narciarskich na PGE Narodowym. Koncepcja ta powraca co jakiś czas. Wszystko skomentował Jan Winkiel, sekretarz generalny Polskiego Związku Narciarskiego.

W tym artykule dowiesz się o:

PGE Narodowy w Warszawie służy oczywiście przede wszystkim do rozgrywania meczów piłki nożnej. Najczęściej swoje spotkania gra tam piłkarska reprezentacja Polski. Odbywa się tam również finał Fortuna Pucharu Polski.

To jednakże nie są jedyne dyscypliny sportowe, które zagościły na najpopularniejszym stadionie w Polsce. W 2014 oraz 2017 roku odbyły się tam spotkania siatkarskie. Była też lekkoatletyka i MMA. Co roku pojawia się także sztuczny tor żużlowy, na którym startują najlepsi zawodnicy świata w ramach Speedway Grand Prix.

W ostatnim czasie za to Przemek Gawęda, prezes Pracowni Reżyserii Architektury ARCHIGEUM, która odpowiada za projekt tunelu na rozbiegu Wielkiej Krokwi im. Stanisława Marusarza, zaproponował powrót do tematu skoków narciarskich na PGE Narodowym. O takiej możliwości mówiło się już wiele lat temu, ale ostatecznie sprawa ucichła.

ZOBACZ WIDEO: Romantycznie. Zobacz, gdzie Justyna Żyła wybrała się z ukochanym

- Możliwość zorganizowania skoków [...] na tak dużym obiekcie w Polsce daje ogromne korzyści wizerunkowe. Możemy zrobić z tego sportowe show, jakiego świat nie widział. Nasza cywilizacja chce lądować na Marsie i budować tam bazy, więc tym bardziej wbudowanie skoczni w strukturę obiektu piłkarskiego nie jest skomplikowanym zadaniem - przekonywał w rozmowie z WP SportoweFakty (więcej TUTAJ).

Takie wydarzenie na pewno byłoby czymś wyjątkowym nie tylko w skali Polski, ale całego świata. To mogłoby być ogromne przedsięwzięcie dla Polskiego Związku Narciarskiego. Tematu konkursu na PGE Narodowym - jak słyszymy - w PZN jednak nie ma. Co więcej, jak przekazuje nam Jan Winkiel, nawet kilka lat temu były to bardziej plotki czy marzenia. - On wtedy też nie był realny - mówi nam sekretarz generalny.

A przypomnijmy, że sprawa ta pojawiła się w przestrzeni publicznej blisko 10 lat temu. W 2017 roku takie rozwiązanie popierał ówczesny szef Pucharu Świata w skokach narciarskich Walter Hofer. - Polska jest krajem entuzjastycznie nastawionym do skoków. Świetnie organizujecie zawody, macie piękny stadion. Zgadzam się, że budowa skoczni na stadionie nie jest standardowym pomysłem, ale to naprawdę dobra koncepcja - twierdził Austriak.

Wówczas pomysł ten dosadnie skomentował również Witold Bańka, który w tamtym czasie pełnił funkcję ministra sportu. "Skoki narciarskie na stadionie? Proponuję, by związek skupił się lepiej na zbudowaniu długoletniej strategii szkoleniowej w sporcie młodzieżowym dla przyszłych mistrzów..." - napisał na portalu społecznościowym X.

We wtorek kolejny przystanek Raw Air. O godzinie 14:00 rozpocznie się oficjalny trening. O 16:00 wystartuje pierwsza seria konkursowa w Trondheim. Relacja tekstowa "na żywo" w serwisie WP SportoweFakty.

Mateusz Kmiecik, dziennikarz WP SportoweFakty

Czytaj także:
- Gruchnęła sensacyjna plotka o Hoferze. Jest reakcja PZN
Kiedyś był skoczkiem. Teraz... został milionerem

Komentarze (3)
avatar
Ro2013
12.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Za chwilę skoków w Polsce nie będzie bo towarzystwo tłustych kotów nie potrafiło wykorzystać 2 dekad koniunktury a marzy im się jakaś kigantomania 
avatar
Mercier Skuter
12.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przecież naszym nielotom wystarczy sala gimnastyczna