Zamieszanie z walką Piotra Żyły! Clout MMA zabiera głos

WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Piotr Żyła
WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Piotr Żyła

Piotr Żyła niedawno chwalił się, że ma zgodę trenera Thomasa Thurnbichlera na stoczenie walki na gali Clout MMA. Jednak według informacji Interii do pojedynku skoczka ze Sławomirem Peszką w tym roku nie dojdzie. Głos w sprawie zabrała organizacja.

W tym artykule dowiesz się o:

Piotr Żyła kontra Sławomir Peszko - o ich pojedynku w MMA mówiło się od dobrych kilku miesięcy. Stało się jasne, że w trakcie sezonu w skokach narciarskich "Wewiór" nie dostanie zgody od Polskiego Związku Narciarskiego oraz trenera Thomasa Thurnbichlera na zmianę dyscypliny.

Co innego wiosną. Sam Żyła, po ostatnim konkursie Pucharu Świata w Planicy, zasygnalizował, że ze strony swoich szefów przeszkód już nie ma.

- Jeszcze mi powiedz, że ci (Thomas Thurnbichler - przyp. red.) na walkę pozwoli? - zapytał go dziennikarz Eurosportu Kacper Merk. - A pozwoli! Nawet się cieszy, że coś będę robił - wypalił Żyła. Później jednak dodał: - Pozwolić pozwoli, a czy to wyjdzie, to nie wiadomo. Nie mam wszystkiego dogadanego.

ZOBACZ WIDEO: Istna komedia! Zobaczcie wywiad z Jakubem Wikłaczem po gali KSW

- Jako PZN wyraziliśmy zgodę na taką walkę, pod warunkiem że odbędzie się na wiosnę, jeszcze przed rozpoczęciem przygotowań do nowego sezonu - powiedział z kolei Adam Małysz, prezes PZN, w rozmowie z WP SportoweFakty (więcej TUTAJ).

Z nieoficjalnych informacji wynikało, że pojedynek Żyły z Peszką odbędzie się 8 czerwca, na gali Clout MMA 5 w katowickim Spodku.

Teraz jednak doszło do zaskakującego zwrotu, o czym poinformował Tomasz Kalemba z Interii. "Nie dojdzie w tym roku do zapowiadanej walki Piotra Żyły ze Sławomirem Peszką. Wszystko przez problemy finansowe federacji Clout MMA" - napisał Kalemba.

W środę o problemach jednej z organizacji freakfightowych poinformował Kuba Wątor, dziennikarz Goniec.pl.

"Jedna z federacji freak fight ma duże kłopoty finansowe. Ponoć nie tylko zawodnicy mają renegocjowane w dół stawki, ale i… szeregowi pracownicy. A firmy wykonujące usługi dla tej federacji też nie mogą się doprosić kasy" - napisał Wątor na Twitterze. Zdaniem Interii chodzi właśnie o Clout MMA.

W reakcji na publikację Interii organizacja Clout MMA wydała krótkie oświadczenie na portalu X. Zdementowała doniesienia o problemach finansowych.

"Nie zgadzamy się na powielanie nieprawdziwych, krzywdzących informacji uderzających w wizerunek CLOUT MMA. Jest nam przykro, że ta wiadomość nie została zweryfikowana u źródła. Kondycja finansowa spółki jest bardzo dobra, a plotki o problemach finansowych są nieprawdziwe. Domagamy się podania źródeł tych nieprawdziwych informacji. Organizacja nie ma żadnych zaległości finansowych. Zawodnicy, podwykonawcy i pracownicy otrzymują swoje wynagrodzenia w terminie, zgodnie z zawartymi umowami" - czytamy w komunikacie Clout MMA.

Organizacja potwierdziła, że Sławomir Peszko i Piotr Żyła otrzymali propozycję walki na Clout MMA  w czerwcu. "W dalszym ciągu czekamy na ostateczną odpowiedź w tej sprawie z ich strony" - przekazała.

Peszko ma być kolejnym piłkarzem, który zawalczy we freakowej organizacji. Wcześniej na galach Clout MMA występowali: Tomasz Hajto, Błażej Augustyn oraz Jakub Wawrzyniak.

Czytaj także: "Dwa miliony złotych". Robią wszystko, aby przekonać Żyłę

Źródło artykułu: WP SportoweFakty