Media: Piotr Żyła stracił dużego sponsora

WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Piotr Żyła
WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Piotr Żyła

Grupa Azoty nie będzie już obecna na kasku jednego z naszych najlepszych skoczków. Taką informację przekazał świetnie zorientowany w temacie dziennikarz Eurosportu Kacper Merk.

W tym artykule dowiesz się o:

Zapowiada się spora zmiana u Piotra Żyły. Nie chodzi o przygotowania, nie chodzi o sposób skakania, a chodzi o sponsora. I to jednego z większych. Do tej pory Grupa Azoty była obecna na kasku naszego skoczka narciarskiego. Była...

Bo zdaniem Kacpra Merka z Eurosportu to już przeszłość. "W sumie można było się tego spodziewać, ale oficjalnie: Piotr Żyła będzie miał na zimę nowy kask z nowym sponsorem. Grupa Azoty wycofała się i z tej współpracy, jak ze wszystkich innych w polskim sporcie" - napisał dziennikarz w serwisie X (post można znaleźć na końcu artykułu).

Merk ma rację - Grupa Azoty po kolei "wychodzi" ze sponsoringu sportu. W marcu firma opuściła siatkówkę, a konkretniej czołowe zespoły naszej ligi: Chemik Police (kobiety) oraz ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle (mężczyźni). Kilka tygodni później, w maju, zdecydowano również o zakończeniu finansowania drużyny piłki ręcznej - KS Azoty Puławy.

ZOBACZ WIDEO: Śmierć zajrzała w oczy Świderskiemu. "Mogliby mnie nie odratować"

- Sytuacja finansowa, którą nowy zarząd zastał w Grupie Azoty powoduje, że priorytetem jest zapewnienie ciągłości funkcjonowania spółek z Grupy Kapitałowej oraz opracowanie i wdrożenie planu naprawczego. Z tego powodu Grupa Azoty podejmuje trudne decyzje o rezygnacji z działań sponsoringowych - przekazała portalowi Wirtualne Media Monika Darnobyt, rzeczniczka prasowa firmy (więcej TUTAJ).

Nie wiadomo jeszcze, która z firm nawiąże współpracę z Piotrem Żyłą, ale i całym Polskim Związkiem Narciarskim. Grupa Azoty - do tej pory - pokrywała dużą część budżetu.

Przed polskimi skoczkami sezon letni. Letnie GP w skokach narciarskich rozpocznie się w sierpniu (13-14.08.) we francuskim Courchevel.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty