Maksymalny limit Polaków na TCS!

Rewelacyjny występ Klemensa Murańki podczas konkursów Pucharu Kontynentalnego w Ałmatach i odwołanie z powodu niekorzystnej pogody wszystkich pozostałych zawodów minionego periodu z tego cyklu przełożyło się na powiększenie limitu Polaków, mogących startować w Turnieju Czterech Skoczni. Pozycja wicelidera 18-latka z Zakopanego w drugoligowej klasyfikacji i miejsca sześciu biało-czerwonych w czołowej "55" rankingu WRL sprawiły, że Łukasz Kruczek do Oberstdorfu, Garmisch-Partenkirchen, Innsbrucku i Bischofshofen może wysłać aż siedmiu naszych reprezentantów. Maksymalną kwotą na tę prestiżową imprezę dysponują również Austriacy i Norwegowie - dla tych nacji dodatkowe miejsce w Pucharze Świata wywalczyli odpowiednio Stefan Kraft oraz Vegard Swensen.

O jednego skoczka mniej w najbliższych konkursach mają prawo wystawić Niemcy (poza przywilejem gospodarza), Słoweńcy i Japończycy. Z kolei co najwyżej czteroosobowy skład na nadchodzący TCS mogą ustalić trenerzy Czechów, Rosjan i znajdujących się w głębokim kryzysie Finów. Po trzech zawodników przysługuje za to Szwajcarom, Włochom, Francuzom i Bułgarom, zaś każdą z pozostałych nacji teoretycznie reprezentować może tylko "dwójka" skoczków, o ile mają oni na swoim koncie punkty Pucharu Kontynentalnego.

Przypomnijmy, że ranking WRL wzorem klasyfikacji WTA i ATP tworzony jest na podstawie wyników, uzyskiwanych w PŚ i LGP przez narciarzy w ciągu ostatniego roku kalendarzowego, na który składa się siedem periodów.
    
[b]Ranking WRL:

[/b]

Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)