Konkurs w Oberstdorfie otworzył tegoroczny Turniej Czterech Skoczni. Rywalizacja w dużej mierze uzależniona była od warunków, jakie panowały na skoczni. Wiatr zmieniał
swe kierunki i prędkość dość często. O roli tego czynnika po zawodach mówił Michael Neumayer. Niemiec zajął ósme miejsce w pierwszej z czterech rund TCS.
- Warunki na skoczni były bardzo zmienne, to był burzliwy konkurs. Trzeba było mieć trochę szczęścia, aby dobrze skoczyć. Wystarczyło popełnić najmniejszy błąd w czasie skoku, żeby nie był on dobry. Ja przy swoich obu próbach miałem dość dobre warunki, co pokazały moje wyniki. Najbardziej cieszy mnie, że moje skoki były równe, tym bardziej, że skakałem w Oberstdorfie. Dziewiąte miejsce to dla mnie dobre otwarcie Turnieju Czterech Skoczni - mówi Michael Neumayer.