Gregor Schlierenzauer: Nie mogę się doczekać zawodów na dużej skoczni

Gregor Schlierenzauer ma na swoim koncie już dwa medale mistrzostw świata w Val di Fiemme. Drugi, znowu srebrny, zdobył podczas konkursu mieszanego.

- Jestem bardzo zadowolony z pierwszego tygodnia mistrzostw świata. To coś wyjątkowego zdobyć dwa medale w dwóch konkursach. To świetne uczucie stanąć na podium wiedząc jednocześnie, że wciąż można się poprawić, że skoki nie były idealne. Teraz nie mogę się doczekać zawodów na dużej skoczni. Powiem tylko tyle o Chiarze: [chodzi o Chiarę Hoelzl, skoczkinię austriacką, która reprezentowała swój kraj w drużynie - przyp. red.] jeśli bierzesz udział w mistrzostwach świata po raz pierwszy w wieku 15 lat, wszystko wydaje się nowe. Teraz udajemy się do Cavalese po medale - będzie świetnie - stwierdził po zawodach Gregor Schlierenzauer.

Przypomnijmy, pierwszy medal tegorocznych mistrzostw świata Austriak wywalczył podczas konkursu indywidualnego na normalnej skoczni. W zawodach przegrał tylko z Andersem Bardalem. W konkursie mieszanym natomiast reprezentanci kraju ze stolicą w Wiedniu uplasowali się za Japonią.

Komentarze (2)
chris 70
28.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A ja mam nadzieję że ten zapatrzony w siebie bufon nie sięgnie po złoto 
Magilla
25.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie wątpię, ponieważ na "90" trzeba umieć skakać i mieć technikę, nie tylko parę w kopytach.