Simon Ammann: Noriaki Kasai to prawdziwy dżentelmen
W niedzielnym konkursie w Innsbrucku Simon Ammann i Noriaki Kasai zajęli ex aequo trzecie miejsce. Z takiego obrotu sprawy najbardziej cieszył się Szwajcar.
Barbara Toczek
Jeżeli ktoś myślał, że skoki narciarskie to sport dla dwudziestolatków, był w błędzie. Starsza generacja skoczków wciąż nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa - w Innsbrucku na najniższym stopniu podium stanął lubiany duet: Simon Ammann i Noriaki Kasai. Ten pierwszy nie krył radości, że znów został sklasyfikowany na tym samym miejscu, co japońska legenda. - Noriaki to prawdziwy dżentelmen - dokładnie wie, ile musi skoczyć, żebym i ja mógł być zadowolony. Zaatakowałem trochę w drugiej serii i zostało to wynagrodzone. To był wspaniały konkurs, który dla wszystkich był wyzwaniem - przyznał Ammann.
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)