Konkursy w Klingenthal zagrożone!

Pod znakiem zapytania stanęła inauguracja Pucharu Świata w skokach narciarskich. Kilka dni temu organizatorzy zapewnili, że obiekt będzie gotowy już w środę. Tymczasem na razie skocznia jest tylko częściowo pokryta śniegiem.

Szymon Łożyński
Szymon Łożyński
ROBERT MICHAEL / AFP / ROBERT MICHAEL / AFP
Jak poinformował na swoim profilu w jednym z portali społecznościowych Sebastian Szczęsny organizatorzy zawodów w Klingenthal mają problem z przygotowaniem skoczni.

Mimo zapewnień, sztucznego śniegu może nie wystarczyć na odpowiednie naśnieżenie zeskoku. Aktualnie organizatorzy skupiają się na przygotowaniu zeskoku, ale może być problem z przykryciem wybiegu (miejsce gdzie zawodnicy hamują po skoku).

Jak poinformował komentator telewizji publicznej organizatorzy wcielili w życie plan awaryjny i zwożą śnieg z innej części Niemiec. Skocznia na razie nie wygląda jednak najlepiej i pod znakiem zapytania stoją przede wszystkim piątkowe kwalifikacje.
Tak Vogtlandarena prezentowała się w czwartkowe popołudnie (fot. Sebastian Szczęsny) Tak Vogtlandarena prezentowała się w czwartkowe popołudnie (fot. Sebastian Szczęsny)
Walka o czterdzieści wolnych miejsc w niedzielnym konkursie indywidualnym miała rozpocząć się o 18:00. Dwie godziny wcześniej zaplanowano treningi. Tym samym organizatorzy toczą nierówny wyścig z czasem i pogodą. Śnieg bardzo szybko topnieje na skutek ciepłego wiatru.

Zobacz także: Łukasz Kruczek: Piotr Żyła na co dzień jest innym człowiekiem



Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)
Czy organizatorzy zdążą przygotować skocznię w Klingenthal do piątku?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×