Polak wziął udział w kwalifikacjach w Bischofshofen, ale po zakończeniu 64. Turnieju Czterech Skoczni przerwie pucharowe starty.
Jak poinformował portal skijumping.pl dwukrotny mistrz olimpijski nie pojedzie do Willingen, by spokojnie, najprawdopodobniej w Szczyrku na małym obiekcie, potrenować. W Niemczech zaplanowano na sobotę (9 stycznia) konkurs drużynowy, a dzień później zmagania indywidualne.
Źródło: [b]skijumping.pl
Zobacz także: Polski skoczek chce zostać pilotem szybowca. Nie chodzi o Stocha
[/b]