Dramat młodziutkiego skoczka. W sobotę zwycięstwo, dzień później upadek
Niko Kytoesaho w sobotę świętował mistrzostwo Finlandii na średniej skoczni. Dzień później 16-latek przeżył w Lahti swój sportowy dramat - upadł na dużym obiekcie i najprawdopodobniej doznał kontuzji.
Daniel Ludwiński
/ skocznia narciarska
Pierwsza seria rewanżowego konkursu o mistrzostwo Finlandii w Lahti, tym razem na dużej skoczni, nie była udana dla juniora. W drugiej kolejce próbował on odrobić straty, ale niestety nie ustał swojego skoku.
Konkurs został przerwany na dziesięć minut. Kytoesaho nie mógł wstać o własnych siłach i służby medyczne w specjalnych sankach odwiozły go do karetki, którą skoczek został następnie przewieziony do szpitala. Pierwsze informacje mówią o podejrzeniu kontuzji kostki w prawej stopie.
Dziadek Kerber wzruszony. "Super mecz"Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)