PŚ w Titisee-Neustadt: Świetny występ Stękały. Kwalifikacje dla rekordowego Domena Prevca

PAP/EPA
PAP/EPA

Słoweniec Domen Prevc, skacząc na 148 metr, ustanowił nowy rekord skoczni i wygrał eliminacje do sobotniego konkursu indywidualnego. Bardzo dobrze wypadli Biało-Czerwoni, zwłaszcza Andrzej Stękała. 20-latek uzyskał 137,5 metra i zajął 6. miejsce.

Dość niespodziewanie w czołowej dziesiątce kwalifikacji znalazło się także miejsce dla Bartłomieja Kłuska. Wysokie lokaty zajęli także Stefan Hula i Dawid Kubacki. Najsłabiej z Biało-Czerwonych spisał się Kamil Stoch. Dwukrotny mistrz olimpijski spóźnił wyjście z progu, co przy mało korzystnych warunkach, spowodowało krótki skok, zaledwie na odległość 115,5 metra. Łącznie w pierwszym z dwóch indywidualnych konkursów w Titisee-Neustadt wystąpi siedmiu naszych reprezentantów. Awans oprócz wyżej wymienionych zawodników wywalczyli także: Maciej Kot i Piotr Żyła.

Walka o awans do sobotnich zmagań była popisem Słoweńców. Mocny wiatr pod narty świetnie wykorzystał Domen Prevc. 16-latek z 10. belki startowej pofrunął aż na 148. metr, dzięki czemu o 3 metry poprawił odległości byłych już rekordzistów skoczni Svena Hannawalda i Adama Małysza. Na drugim miejscu w eliminacjach sklasyfikowano Jurija Tepesa.

Z czołowej dziesiątki Pucharu Świata najdłuższy skok oddał Peter Prevc. Słoweniec nie chciał być słabszy od swojego brata i mimo obniżonego rozbiegu uzyskał aż 145,5 metra.

W kwalifikacjach, podobnie jak w drugim treningu, większość skoczków oddała swoje próby przy wietrze pod narty. Przed skokami wielu zawodników uśrednione podmuchy dochodziły nawet do 2 m/s, przez co kilkudziesięciu z nich, w tym Bartłomiej Kłusek, musieli minimum dwukrotnie zasiąść na belce startowej. Przerywane eliminacje przeprowadzono z 10. rozbiegu. Decyzja o dość niskiej platformie była słuszna, bowiem przy mocnych podmuchach pod narty, zawodnicy nawet z niskimi numerami startowymi potrafili odlecieć bardzo daleko.

Do kwalifikacji zgłoszono 60 skoczków. Spośród tych, którzy musieli walczyć w eliminacjach, na belce startowej nie zasiadł Czech Viktor Polasek, ponieważ został zdyskwalifikowany za nieprzepisowy kombinezon.

Pierwsza seria sobotniego konkursu indywidualnego ma rozpocząć się o 13:00. Godzinę wcześniej zaplanowano start serii próbnej.

Wyniki piątkowych kwalifikacji:

MiejsceZawodnikKrajOdległośćŁączna nota
1. Domen Prevc Słowenia 148 135
2. Jurij Tepes Słowenia 138,5 133,6
3. David Siegel Niemcy 135 126,1
4. Mackenzie Boyd-Clowes Kanada 139,5 124,8
5. Andreas Wank Niemcy 133 122,7
6. Andrzej Stękała Polska 137,5 121,7
9. Bartłomiej Kłusek Polska 133 117,8
11. Stefan Hula Polska 132,5 116,7
12. Dawid Kubacki Polska 129 114,3
19. Maciej Kot Polska 121,5 107
25. Piotr Żyła Polska 122,5 100,9
28. Kamil Stoch Polska 115,5 94,7

Odległości czołowej dziesiątki PŚ:

ZawodnikKrajBelkaOdległość
Roman Koudelka Czechy 10 138
Richard Freitag Niemcy 8 133,5
Noriaki Kasai Japonia - -
Daniel Andre Tande Norwegia 8 143,5
Stefan Kraft Austria 7 130,5
Johann Andre Forfang Norwegia 7 131
Kenneth Gangnes Norwegia 7 137,5
Michael Hayboeck Austria - -
Severin Freund Niemcy 7 136,5
Peter Prevc Słowenia 7 145,5


Pełne rezultaty eliminacji znajdują się tutaj.
Zobacz wideo: E-sport zyskuje popularność. Niedługo Polska będzie jak Azja?

Źródło: WP SportoweFakty

Komentarze (3)
avatar
Nie chcę islamskich imigrantów w Polsce
11.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Hula może przeskoczy w klasyfikacji Stocha po zawodach! Gdyby startował przez cały rok, już byłby przed nim. 
avatar
Mateusz Kuś
11.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I jak tego sierote Stocha wpieprzyli do konkursu?Skoczył30m krócej odnajlepszych.i to ma być najlepszy zawodnik polski? 
avatar
Józefa Klonek
11.03.2016
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Stoch razem z Żyłą pość owce bo do niczego się nie nadają ale za to maja gadane że skocznia im nie odpowiadają Kruczek już dawno powinien ich wypieprzyć są młodsi i lepsi.