W poprzednim sezonie 34-letni zawodnik zajął 13. miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Doświadczony Słoweniec miał okazję do odpoczynku i zabrał rodzinę na wakacje do Indonezji. W czasie rodzinnego urlopu córka Kranjca uczyła się pływać, a skoczek skorzystał z lekcji nurkowania.
Reprezentant Słowenii zdradził, że miał okazję nurkować w towarzystwie ośmiu białych rekinów koralowych, które nie są groźne dla człowieka. Dodał również, że nowe doświadczenie może mu się przydać w skokach narciarskich.
- W nurkowaniu i w skokach jest wiele podobieństw. Ważne jest to, by prawidłowo oddychać i być spokojnym - powiedział.
Kranjec miał okazję testować nowy sprzęt. - Najbardziej niecierpliwie czekałem na nowe buty opracowane przez firmę Petera Slatnara. Pierwsze wrażenia są fantastyczne. Czułem się, jakbym włożył pantofle. Mam nadzieję, że te buty dadzą naszej reprezentacji przewagę nad konkurencją - dodał w rozmowie z "Dnevnikiem".
W najbliższych dniach kadra słoweńskich skoczków będzie trenowała w Planicy. Kranjca z kolei czeka zabieg kontuzjowanego łokcia.
ZOBACZ WIDEO Andrzej Kraśnicki: życzyłbym sobie 18 medali w Rio (źródło TVP) [color=black]
{"id":"","title":""}
[/color]
na Instagramie 
na Facebooku 
