Markus Eisenbichler: Przyjąłem nieco inną taktykę

Markus Eisenbichler znakomicie radzi sobie w Pucharze Kontynentalnym. Skoczek przyznaje, że dokonał korekt w treningu. Wyniki uświadomiły mu, że podąża we właściwym kierunku.

- Latem przyjąłem nieco inną taktykę i jak widać, opłaciło się. Uważam, że była to tylko kwestia czasu, aby w konkursie pokazać dokładnie to samo, co udawało mi się podczas treningów. Jestem bardzo zadowolony z obrotu spraw - przyznaje w rozmowie z Berkutschi.com Niemiec.

Według Stefana Krafta Eisenbichler mógłby zwyciężać również w Grand Prix. - Bardzo się ucieszyłem, że skoczek światowej klasy, który odnosił już sukcesy w Pucharze Świata, triumfował w Turnieju Czterech Skoczni, powiedział coś takiego. To był zaszczyt usłyszeć to z jego ust. Już w Klingenthal (2 października - przyp. red.) przekonamy się, czy rzeczywiście jestem w stanie zwyciężyć w zawodach Grand Prix - mówi reprezentant naszych zachodnich sąsiadów i dodaje, że nie odczuwa presji, "będzie, co ma być".

Eisenbichler pojedzie na pierwszy z konkursów Pucharu Kontynentalnego do Klingenthal (30 września). Nie ma jeszcze sprecyzowanych planów na kolejne dni, ale możliwe, że drugie zawody odpuści, aby skupić się na Grand Prix.

ZOBACZ WIDEO: Paweł "Popek" Rak o powrocie do MMA i walce na KSW 37

Źródło artykułu: