Kamil Stoch pełen entuzjazmu: Dzień rewelacja!

PAP/EPA / URS FLUEELER
PAP/EPA / URS FLUEELER

Kamil Stoch po raz drugi tej zimy stanął na podium zawodów Pucharu Świata. Polak w Engelbergu przegrał tylko z Domenem Prevcem. - Dzień rewelacja! - cieszy się nasz zawodnik.

W tym artykule dowiesz się o:

W sobotę Stoch zmagania w Engelbergu zakończył na dziewiątym miejscu. Dzień później było już zdecydowanie lepiej. Polak w pierwszej serii pobił nawet rekord skoczni (143,5 metra), ale kilka minut później odebrał mu go Prevc (144 metry).

- Czułem, że mogę zrobić naprawdę dobrą pracę i na tym się koncentrowałem - podkreśla nasz skoczek na łamach portalu skijumping.pl. Skończyło się na drugim miejscu.

- W sobotę mi czegoś zabrakło. Zwłaszcza zimnej krwi w serii finałowej - mówi Stoch. - W niedzielę starałem się oddawać takie skoki, na jakie mnie w tym momencie stać. A wiedziałem, że stać mnie na super próby.

Polak w klasyfikacji generalnej PŚ awansował na czwarte miejsce. Do liderującego Prevca traci dwieście siedemnaście punktów. Teraz najlepszych skoczków świata czeka przerwa. Do pucharowej rywalizacji wrócą 30 grudnia w Oberstdorfie.

ZOBACZ WIDEO Kamil Stoch: Wykonałem swoją pracę w 70 procentach

Źródło artykułu: