Zawodnicy gromadzą punkty nie tylko dla siebie. Oprócz indywidualnej klasyfikacji Pucharu Świata tworzona jest także tabela Pucharu Narodów, na którą składa się cały dorobek wszystkich skoczków danej reprezentacji, a także punkty zdobywane w zawodach drużynowych - za zwycięstwo w zespołowym konkursie dany kraj otrzymuje ich aż 400.
Nie da się ukryć, że poprzednia zima nie była dla Polaków udana - wywalczyli 2154 punkty, o ponad 5000 mniej niż najlepsi Norwegowie. Taki dorobek nasza reprezentacja gromadziła od listopada do marca.
W tym roku jest inaczej - Polacy skaczą kapitalnie. Ich wynik w Pucharze Narodów po sobotnich zawodach to 2228 punktów, co oznacza, że już teraz są lepsi, niż byli przez cały poprzedni sezon! Rozegrano tymczasem dopiero dwanaście z dwudziestu siedmiu indywidualnych konkursów i tylko jedne zawody drużynowe. Ten wynik dobitnie pokazuje, jak znakomicie prezentują się nasi reprezentanci.
Obecnie w Pucharze Narodów Polska jest na prowadzeniu. Pierwsze w historii zwycięstwo w tej klasyfikacji jest naprawdę realne.
Zobacz wideo. Piotr Żyła: Kamil Stoch jest w mega gazie. Jego forma jest ogromna