Japończyk zakończył niedzielne zawody na drugim miejscu, przegrał jedynie z Kamilem Stochem. W wieku 44 lat, dziewięciu miesięcy i czternastu dni stanął na podium zawodów Pucharu Świata, co jest rekordowym wyczynem.
Mało? Kasai w drugiej serii zawodów skoczył 241,5 metra, co jest jego nowym rekordem życiowym. Do rekordu Japonii, który należy do Daiki Ito, zabrakło mu 1,5 metra.
Kasai jest trzykrotnym medalistą igrzysk olimpijskich. Swój pierwszy krążek tej imprezy zdobył w 1994 roku w Lillehammer (srebrny medal w konkursie drużynowym). Ponadto dwa razy plasował się na trzecim miejscu w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata i zdobył siedem medali mistrzostw świata.
Pod koniec ubiegłego sezonu doświadczony skoczek zaliczył 500. występ w Pucharze Świata. Przyznał wówczas, że jego celem jest co najmniej 600 występów. Jeśli tak się stanie, będziemy go oglądać na światowych skoczniach jeszcze przez kilka lat.
ZOBACZ WIDEO Simon Ammann: Polski zespół wie, jak smakuje smak zwycięstwa
urodzony 06 czerwca 1972