PŚ w Planicy: konkurs w wiosennej aurze. Sprawdź prognozę na piątkowe zawody

PŚ w Planicy: rusza ostatni weekend ze skokami tej zimy. Czy skończy się euforią Polaków?

Przede wszystkim kłopotów nie powinien sprawić wiatr, który był zmorą organizatorów Raw Air. W piątek siła uśrednionych podmuchów wiatru ma nie przekroczyć 1 m/s. Jeśli prognozy się sprawdzą, kibice mogą przygotować się na bardzo dalekie loty. Czwartkowe eliminacje pokazały, że nawet przy minimalnych tylko ruchach powietrza skoczkowie są w stanie oddawać bardzo dalekie loty.

W poprzednim sezonie przez wszystkie dni rywalizacji w Planicy zawodnikom towarzyszyła słoneczna aura. Rok później zmagania nie rozpoczęły już przy tak pięknej pogodzie. W czwartek podczas treningów i kwalifikacji zamiast błękitnego nieba i słońca były gęste chmury, a podczas pierwszej serii próbnej padał nawet deszcz.

W piątek w porze zawodów nie powinno padać. Meteorolodzy prognozują jednak duże zachmurzenie. Mimo najprawdopodobniej braku promieni słonecznych skoczkowie i kibice poczują już wiosnę. Popołudniu w Planicy temperatura powietrza ma przekroczyć 15 stopni Celsjusza. Skocznia, przede wszystkim zeskok, jest świetnie przygotowana i bez problemów powinna wytrzymać tak wysokie temperatury.

Początek piątkowych zawodów, w których Kamil Stoch będzie walczył o odrobienie 31 punktów straty do Stefana Krafta w klasyfikacji Pucharu Świata o 15:00. Godzinę wcześniej zaplanowano serię próbną. Relacja na żywo na WP SportoweFakty.

ZOBACZ WIDEO MŚ w Lahti: Polscy kibice dziękowali Piotrowi Żyle. "Straciliśmy gardła!"

Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)