Nowość w skokach narciarskich. Debiut za trzy lata na mistrzostwach świata

W 2021 roku na mistrzostwach świata w narciarstwie klasycznym w Oberstdorfie, po raz pierwszy w historii skoczkinie powalczą o medal w konkursie drużynowym. To kolejny etap rozwijania skoków narciarskich kobiet.

Szymon Łożyński 24 Maja 2018, 15:31

Getty Images / Alain Grosclaude/Agence Zoom / Na zdjęciu: skoki narciarskie

Wdrapali się na szczyt i słuch o nich zaginął. Najbardziej sensacyjni zwycięzcy Pucharu Świata

Po raz pierwszy panie na mistrzostwach świata rywalizowały w 2009 roku w Libercu, gdy przeprowadzono konkurs indywidualny. Cztery lata później skoczkinie miały już dwie szanse na medal, ponieważ oprócz konkursu indywidualnego zdecydowano się przeprowadzić zmagania mieszane (dwóch skoczków i dwie skoczkinie).

W 2021 roku zawodniczki będą mogły powalczyć już o trzy komplety medali. Oprócz rywalizacji indywidualnej i mieszanej, zostanie również przeprowadzony konkurs drużynowy kobiet, w którym tak jak u mężczyzn, będą mogły wystąpić czteroosobowe zespoły.

W sezonie 2017/2018 w Pucharze Świata kobiet przeprowadzono, po raz pierwszy w historii, konkursy drużynowe. W Hinterzarten i Zao triumfowały Japonki. Oba konkursy były jednak interesujące i to po nich skoczkinie zaczęły domagać się, by zmagania zespołowe wprowadzono już do programu mistrzostw świata w Seefeld w 2019 roku.

Ostatecznie tak się nie stało i dopiero za trzy lata zawodniczki będą mogły powalczyć o medal w konkursie drużynowym. Włączenie tych zawodów do programu mistrzostw to jednak kolejny etap rozwoju skoków narciarskich kobiet. W sezonie 2018/2019 panie częściej niż dotychczas będą rywalizowały na dużych skoczniach. Po raz pierwszy w historii odbędzie się także Raw Air kobiet.

ZOBACZ WIDEO Skoki narciarskie na PGE Narodowym? Adam Małysz mówi o jednym warunku

Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)