LGP 2018 w Hinzenbach: czas na przedostatni konkurs. Trudne zadanie Polaków
Konkurs w Hinzenbach na skoczni K-85 będzie przedostatnim przystankiem dla zawodników w tegorocznym Letnim Grand Prix. W niedzielę w Austrii wystartuje 6 Polaków. Biało-Czerwoni nie będą faworytem rywalizacji.
Być może jednak Biało-Czerwoni oszczędzali energię na niedzielne zawody i w nich będą chcieli zaprezentować najlepszą swoją dyspozycję. Oprócz Kubackiego i Stocha, odpowiednio czwartego i szóstego skoczka sobotnich eliminacji, w konkursie głównym Polskę reprezentować będą Piotr Żyła, Stefan Hula, Maciej Kot i Jakub Wolny.
Faworytem rywalizacji jest Ryoyu Kobayashi. Na razie na specyficznym obiekcie w Hinzenbach (najmniejsza skocznia w kalendarzu LGP, punkt K wynosi zaledwie 85 metrów) Japończyk czuje się jak w ryba w wodzie. Najpierw młodszy z braci Kobayashi wygrał drugą serię treningową, by kilkadziesiąt minut później nie dać rywalom szans w kwalifikacjach (więcej TUTAJ).
Skoczkowi z Kraju Kwitnącej Wiśni spróbują przeciwstawić się między innymi gospodarze. W seriach próbnych i kwalifikacjach dobrze skakali Daniel Huber, Gregor Schlierenzauer, Manuel Fettner czy Michael Hayboeck. Jedną z czołowych ról w zawodach powinien odegrać również Jewgienij Klimow, aktualny lider klasyfikacji generalnej cyklu.
ZOBACZ WIDEO: MŚ 2018. Dawid Konarski: Amerykanie są jak walec. Oby to zwycięstwo smakowało jeszcze lepiej po finaleZ kolei wspomniany już Kamil Stoch, w klasyfikacji generalnej, musi oglądać się za siebie. Trzeci w tym zestawieniu Piotr Żyła traci do swojego kolegi z reprezentacji zaledwie 7 "oczek". Blisko obu Polaków jest natomiast Karl Geiger. Zwycięzca dwóch ostatnich konkursów LGP w Rasnovie z Żyłą przegrywa o 4, a ze Stochem o 11 punktów. Jeśli jednak Niemiec realnie myśli o wskoczeniu przed Biało-Czerwonych, musi w niedzielę skakać lepiej niż w sobotnich treningach i eliminacjach.
Rekordzistą obiektu w Hinzenbach jest Gregor Schlierenzauer, który trzy lata temu uzyskał 96 metrów. Przed rokiem najlepszy w zawodach był Dawid Kubacki przed Piotrem Żyłą i Romanem Koudelką. Z pewnością kibice nad Wisłą nie mają nic przeciwko temu, by taki scenariusz powtórzył się i tym razem.
Portal WP SportoweFakty, w niedzielne popołudnie, przeprowadzi relację na żywo zarówno z serii próbnej jak i konkursu. Oczywiście nie zabraknie również podsumowania zawodów.
Plan niedzielnej rywalizacji w Hinzenbach:
14:30 - seria próbna (relacja na żywo TUTAJ)
15:30 - pierwsza seria konkursowa (relacja na żywo TUTAJ)
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)